Kierowcy muszą przygotować się na zmiany w mobilnym systemie płacenia za parkowanie. Najkorzystniejszą ofertę zaproponowała inna firma niż dotychczas.
- Dokonaliśmy wyboru wykonawcy, który świadczyłby na rzecz Zarządu Dróg Miejskich usługę płatności poprzez aplikację mobilną. W rozstrzygniętym przetargu najkorzystniejszą ofertę zaproponowała firma Mpay - mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM.
Nie ma jeszcze umowy
Jak czytamy w wynikach postępowania przetargowego, spółka Mpay wyprzedziła SkyCash. To operator, który od kilku lat pobiera opłaty za pozostawianie samochodu w strefie płatnego parkowania drogą mobilną (umowa z tą firmą wygasa 28 lutego). Jak tłumaczy Gałecka, firma SkyCash zaproponowała tym razem ośmiokrotnie wyższą prowizję niż podczas ostatniego przetargu, który odbył się trzy lata temu. - Zgodnie z ustawą Prawo Zamówień Publicznych jako jednostka miejska jesteśmy zobligowani do wyłonienia oferty najkorzystniejszej cenowo względem mieszkańca. Obliguje nas do tego ustawa o finansach publicznych. Taką ofertę złożył właśnie Mpay. Wybór oferenta nie jest równoznaczny z podpisaniem umowy - zaznacza Gałecka. Pozostałe firmy mogą jeszcze odwołać się od wyboru - mają na to czas do 13 lutego. Dopiero później ZDM będzie mógł podpisać umowę.
Do 28 lutego obowiązuje umowa ze SkyCash. Czy po podpisaniu umowy z nową firmą, pieniądze, które są na koncie u SkyCash przejdą automatycznie na konto kierowcy u nowego operatora?
- Zgodnie z umową firma Skycash jest zobowiązana do zwrotu środków finansowych na konto klienta w ciągu 7 dni. Chyba że kierowca w ramach aplikacji mobiparking chce wykorzystać pieniądze np. na zakup biletów do kina, biletów PKP bądź zakupu innych usług w ramach aplikacji. Wtedy może pozostawić środki finansowe. W przypadku Mpay należy zainstalować nową aplikację i zasilić konto.
Tylko do listopada
Co może oznaczać zmiana firmy dla kierowców?
ZDM podkreśla, że kierowca nie będzie musiał wymieniać naklejki. - Nasi pracownicy, którzy kontrolują SPPN, wpisują numer rejestracyjny pojazdu do terminala, ten informuje, czy dany kierowca uiścił opłatę, czy nie, czy zapłacił np. poprzez aplikację mobilną. Stara naklejka nie będzie miała wpływu na otrzymanie "opłaty dodatkowej" - tłumaczy rzeczniczka. Dodaje też, że będzie potrzebna nowa aplikacja. W odróżnieniu od ostatniego przetargu umowa z operatorem ma się zakończyć wraz z końcem listopada tego roku. Dlaczego? - To dlatego, że w tym roku będą duże zmian w SPPN. W pierwszym półroczu chcemy ogłosić przetarg na e-parkowanie, czyli system naprowadzania kierowców na wolne miejsca postojowe w strefie. Będziemy także ponawiać przetarg na e-kontrolę, czyli sprawdzanie strefy za pomocą samochodów wyposażonych w kamery - tłumaczy Gałecka. Jak zaznacza, to będzie wymagało dostosowania mobilnego poboru opłat do nowych funkcji.
ZOBACZ INNE MATERIAŁY O E-PARKOWANIU:
ran/pm
Źródło zdjęcia głównego: ZDM