Czołowe zderzenie z ciężarówką. Nie żyje wiceprezes klubu piłkarskiego

W czwartek pod Legionowem zderzyły się dwa auta: osobowe oraz ciężarowe. Kierujący audi trafił do szpitala, gdzie zmarł. Ofiara to wiceprezes klubu sportowego Wisła Jabłonna Mariusz Ostaszewski.

Do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej numer 630 pomiędzy Jabłonną a Nowym Dworem Mazowieckim. Zderzyły się samochód osobowy i ciężarowy.

- W wyniku zderzenia oba pojazdy znalazły się poza drogą: tir na poboczu w kierunku Nowego Dworu Mazowieckiego, samochód osobowy marki Audi na poboczu w przeciwnym kierunku. W pojeździe osobowym był zakleszczony mężczyzna, miał liczne obrażenia. Został uwolniony przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Po wydobyciu z wraku został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Trafił do szpitala. Kierowcy samochodu ciężarowego nic się nie stało - przekazał nam jeszcze w czwartek mł. bryg. Łukasz Szulborski ze straży pożarnej w Legionowie.

"Zjechał na przeciwległy pas"

Policjanci zgłoszenie o wypadku otrzymali przed godziną 15. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 48-letni mężczyzna kierujący pojazdem osobowym z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas i doszło do czołowego zderzenia z pojazdem ciężarowym. 45-letni mężczyzna kierujący ciężarówką był trzeźwy. Kierujący samochodem osobowym trafił do szpitala - poinformowała zaraz po wypadku komisarz Justyna Stopińska z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.

W piątek rano przekazała nam, że mężczyzny, mimo wysiłku lekarzy, nie udało się uratować.

"Piłka nożna była jego pasją"

Okazało się, że mężczyzna był związany z Klubem Sportowym Wisła Jabłonna. Jego przedstawiciele napisali o śmierci swojego kolegi w mediach społecznościowych.

"Z wielką przykrością i pogrążeni w żałobie zawiadamiamy o tragicznej śmierci wiceprezesa Klubu Sportowego Wisła Jabłonna, jednego z współzałożycieli Klubu, a także koordynatora Akademii Wisły ś.p. Mariusza Ostaszewskiego" - napisali.

Przypomnieli, że w 1997 roku był jednym z założycieli klubu i członkiem zarządu. Przez lata był podstawowym zawodnikiem i kapitanem drużyny seniorów, "a w ostatnich kilku latach spełniał się jako trener drużyn młodzieżowych, odnosząc z nimi wiele sukcesów".

"Bardzo lubiany przez młodych zawodników. Piłka nożna była jego pasją, której poświęcał wiele czasu. Wspaniały organizator i kolega. Miał jeszcze wiele pomysłów do zrealizowania…. Niestety widocznie gdzieś indziej był bardziej potrzebny. Pozostanie na zawsze w naszej pamięci. Spoczywaj w spokoju" - dodali przedstawiciele Wisły Jabłonna.

Droga była całkowicie zablokowana. Policjanci kierowali na objazdy przez Chotomów i Janówek. Na miejscu były cztery zastępy straży pożarnej. Działania policji trwały do późnych godzin popołudniowych.

Przeczytaj także: Karambol z udziałem autobusu. Jedno auto skończyło na dachu drugiego

fieldorfa
Karambol na ulicy Fieldorfa
Źródło: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl
Czytaj także: