Henning Berg znów postawił na ofensywę. Norweg w wyjściowym składzie znalazł miejsce dla dwóch snajperów pozyskanych przez Legię w letnim okienku transferowym. Z duetu Nemanja Nikolić- Aleksandar Prijović lepiej spisał się ten pierwszy. Węgier miał udział przy wszystkich golach swojego zespołu.
Do jednej bramki
Strzelanie przy Łazienkowskiej rozpoczęło się już na samym początku spotkania. W czwartej minucie Nikolić popisał się świetną centrą wzdłuż pola karnego, a zmierzającą pod nogi Michała Kucharczyka piłkę próbował wybić Bartosz Jaroch. Obrońca gości zrobił to tak beznadziejnie, że trafił do własnej bramki.W kolejnych dwóch kwadransach gra była wyrównana. Górale zaczęli odważniej atakować, ale solidnie spisująca się defensywa Legii nie pozwalała im na oddawanie groźnych strzałów. O wiele ciekawsze, a przede wszystkim przemyślane były ofensywne akcje gospodarzy. Obrona Podbeskidzia pękła po raz drugi, gdy kapitalnym prostopadłym podaniem popisał się Guilherme. Tym razem Nikolić wystąpił w głównej roli, pokonując bramkarza gości w sytuacji sam na sam.Węgier mógł powiększyć swój dorobek jeszcze przed przerwą. Kolejne spotkanie oko w oko z Wojciechem Kaczmarkiem przegrał, ale na szczęście w pobliżu znalazł się Michał Kucharczyk, który wpakował piłkę do bramki z najbliższej odległości.
Przespali początek
W drugiej części gospodarze spisali się znacznie gorzej. Przez pierwsze trzydzieści minut najbardziej zapracowanym zawodnikiem na murawie był ich bramkarz Dusan Kuciak. Słowak kilka razy ratował zespół przed utratą gola, raz miał sporo szczęścia, gdy po strzale Roberta Demjana piłka trafiła w słupek jego bramki.Festiwal nieskuteczności gości wydawał się nie mieć końca. Zapędy śmiało poczynających sobie Górali ukrócił Michał Żyro, który popisując się pięknym uderzeniem z dystansu podwyższył prowadzenie. Przez ostatni kwadrans na boisku rządziła już tylko drużyna Berga. Wynik ustalił pod koniec Ondrej Duda, ośmieszając przy okazji obrońców gości.
Czas na puchary
Legia w końcu zaczyna przypominać zespół z jesieni ubiegłego roku. Z meczu na mecz spisuje się coraz lepiej. Po inaugurującej rozgrywki porażce w Superpucharze z Lechem, drużyna Berga wygrała cztery kolejne spotkania.
W tygodniu czeka ją starcie III rundy eliminacji Ligi Europy z FK Kukesi. Dziś nikt nie wyobraża sobie, że Albańczycy mogą sprawić jej jakiekolwiek problemy.
Nowe koszulki meczowe Legii na stulecie klubu
TG/sport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24