Na początku przyszłego tygodnia Hanna Gronkiewicz-Waltz zamierza ostatecznie rozwiązać Biuro Gospodarki Nieruchomościami. Kto będzie teraz podejmował decyzje o zwrotach kamienic? - To się jeszcze wykluwa - usłyszeliśmy w ratuszu.
O tym ruchu mówiło się od wybuchu afery reprywatyzacyjnej. Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała wtedy likwidację BGN, ale mijały kolejne tygodnie, a prezydent tej zapowiedzi nie realizowała.
"Przynajmniej jedno nowe biuro"
Jak dowiadujemy się nieoficjalnie, ma się to stać na początku przyszłego tygodnia. - W zamian będzie przynajmniej jedno nowe biuro. Wszystkie sprawy związane z BGN będzie miał pod swoją opieką wiceprezydent Witold Pahl – zaznacza nasz rozmówca z urzędu miasta.
O szczegółach urzędnicy mówić nie chcą oficjalnie, ani off the record. Udało nam się tylko ustalić, że ciągle nie wiadomo, kto będzie podejmował teraz decyzje o zwrotach kamienic lub ich wstrzymaniu. - To się jeszcze wykluwa - mówi nasz rozmówca.
Wiadomo jedynie, że zadania, które miało dotąd BGN, zostaną rozdzielone. Część już przejęło Biuro Prawne.
Będzie audyt
Kulisy zwrotu działki na placu Defilad wciąż bada tymczasem CBA i prokuratura. Władze stolicy chcą doprowadzić do wyjaśnienia tej i innych nieprawidłowości związanej z reprywatyzacją również na własną rękę. Zapowiedziały kompleksowy audyt przeprowadzony przez niezależną firmę wyłonioną w przetargu.
Audyt ma objąć tereny dawnej gminy Warszawa Centrum.
ran/r
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl