Krakowskie znów się rozpada. Planowanego remontu nie będzie

Zniszczona nawierzchnia Krakowskiego Przedmieścia
Zniszczona nawierzchnia Krakowskiego Przedmieścia
Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Zniszczona nawierzchnia Krakowskiego PrzedmieściaMateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Stan nawierzchni Krakowskiego Przedmieścia jest coraz gorszy. Choć ulica jest regularnie remontowana, problemy z falującą jezdnią i luźnymi kostkami powraca. W tym roku ulica miała zostać odnowiona, ale tak się nie stanie. Jak tłumaczą drogowcy: brakuje mocy przerobowych.

"Krakowskie Przedmieście znów się rozpada" - zauważył reporter TVN24 Łukasz Wieczorek, wysyłając nam zdjęcia mocno zniszczonej nawierzchni. Fotografia została zrobiona na wysokości pomnika Mikołaja Kopernika.

Wypadające kostki, wzniesienia i zapadnięcia

W czwartek na miejsce udał się nasz reporter. - Rzeczywiście nie wygląda to dobrze. Kostki wypadają, są wzniesienia i zapadnięcia. Najbardziej widoczne przy przejściach dla pieszych na wysokości Uniwersytetu Warszawskiego i przy Polskiej Akademii Nauk - powiedział Mateusz Szmelter. - Prawdopodobnie przyczyną tych zniszczeń są hamujące przed pasami samochody i autobusy komunikacji miejskiej - dodał.

Dlaczego Krakowskie Przedmieście się rozpada, skoro dokładnie rok temu Zarząd Dróg Miejski zapowiadał prace na tym odcinku. Jezdnia między Nowym Światem a Królewską została zamknięta 28 sierpnia 2017 roku na cztery tygodnie. W tym czasie położona miała być nowa nawierzchnia, opracowana przy użyciu - jak podawali sami drogowcy - nowoczesnych technologii zapewniających "większą trwałość".

"Krakowskie Przedmieście się rozpada"Łukasz Wieczorek, TVN24

Wyremontowali tylko zatoki

- Remont się odbył, ale wykonawca - ze względu na fakt, że wrzesień był bardzo deszczowy - nie zdążył wykonać pełnego zakresu prac. Ograniczył się do zatok przystankowych i do bardzo krótkiego odcinka przy Uniwersytecie Warszawskim - informuje Mikołaj Pieńkos z biura prasowego Zarządu Dróg Miejskich. - Reszty wykonawca nie był w stanie wykonać, po pierwsze dlatego, że dostawa kamienia przyszła później niż planowaliśmy. Po drugie: mieliśmy układać specjalną żywicę, której nie da się układać przy takiej wilgoci, jaka wtedy była, bo rozpadłaby się - wyjaśnia dalej. Jeśli chodzi o odnowione zatoki, Pieńkos zapewnia, że "z otrzymywanych przez ZDM sygnałów wynika, że nowa nawierzchnia się sprawdza". - Rzeczywiście, zatoki różnią się od pozostałej części jezdni, nie są tak zniszczone - potwierdza nasz reporter.

Remont się przesuwa

Szanse na dokończenie remontu w tym roku są niewielkie. Pieńkos przyznaje, że drogowcy "nie zdążą wykonać go w te wakacje". - Kamień jest, ale czekamy na moce przerobowe - mówi. I precyzuje, że na rynku brakuje firm gotowych podjąć się zadania, co ZDM obserwuje unieważniając inne przetargi.

- Duża liczba przetargów, które ogłosiliśmy w tym roku, musiała być unieważniona z powodu braku ofert. W związku z tym nawarstwiły nam się prace, które musieliśmy wykonać. Nie mogliśmy sobie pozwolić na ogłoszenie kolejnego tak dużego przetargu - przyznaje rzecznik ZDM.

Kiedy więc mogą ruszyć prace na Krakowskim Przedmieściu? - Prawdopodobnie prace odbędą się latem w przyszłym roku. Pogoda musi sprzyjać. Ponadto, zamknięcie ulicy w innym czasie niż wakacje generowałoby zbyt duże utrudnienia – zauważa.

Winne autobusy?

Temat zniszczonej kostki na Krakowskim Przedmieściu jest przez naszych czytelników zgłaszany regularnie. Dziwią się, dlaczego jedna z najbardziej reprezentacyjnych ulic miasta jest w tak opłakanym stanie.

Sami drogowcy - zabierając się do ubiegłorocznych prac - przyznawali, że odcinek między Nowym Światem i Królewską jest mocno wyeksploatowany. "Przyczynił się do tego m.in. większy niż zakładano ruch pojazdów, w tym autobusów komunikacji miejskiej. Duże znaczenie miała też intensywniejsza eksploatacja drogi w związku z budową w tym rejonie II linii" - wyjaśniali.

Przed trzema laty drogowcy remontowali Krakowskie Przedmieście między Królewską a Senatorską.

Natomiast na rozpadającym się dziś odcinku od Świętokrzyskiej do Królewskiej pracowali w roku 2014. - Miejscowo odtwarzana będzie podbudowa drogi oraz nawierzchnia. Nie będziemy wymieniać jej na całej szerokości jezdni, tylko w miejscach, gdzie jej stan tego wymaga - mówiła wówczas Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.

Również w 2013 roku drogowcy zamknęli ulicę na wysokości Uniwersytetu Warszawskiego ze względu na konieczność wymiany rozpadającej się kostki. - Znowu pojawiły się zapadnięcia, dlatego musieliśmy awaryjnie wyłączyć ulicę z ruchu. W trakcie prac zdejmiemy kostkę, poprawimy podbudowę i położymy kostkę z powrotem. Uszkodzoną wymienimy na nową - informowała rzeczniczka.

Jako powód problemów za każdym razem wskazywano "wzmożony ruch autobusowy".

Remont z 2014 roku:

Prace na Krakowskim Przedmieściu
Prace na Krakowskim Przedmieściu Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Remont z 2013 roku:

Krakowskie Przedmieście znowu zamknięte
Krakowskie Przedmieście znowu zamknięteDawid Krysztofiński / tvnwarszawa.pl

kw/mś

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl