Tylu nowych zakażeń koronawirusem na Mazowszu jeszcze nie było. Dobowy bilans zbliża się do 10 tysięcy

andr
Andrusiewicz: najbliższe dwa, trzy dni to będzie weryfikacja tego, jak zjadliwy w Polsce jest wariant omikron
Źródło: TVN24
Piąta fala koronawirusa na Mazowszu. W czwartek liczba nowych zakażeń przekroczyła 9700. Blisko połowa potwierdzonych infekcji pochodzi z Warszawy. Pozytywne wyniki testów w kierunku SARS-CoV-2 otrzymało niemal cztery tysiące mieszkańców stolicy.

Czwartkowy raport Ministerstwa Zdrowia mówi o 57 659 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Resort przekazał też, że zmarły 262 osoby chorujące na COVID-19. Od początku pandemii w Polsce potwierdzono 4 695 435 infekcji. Zmarło 104 636 osób.

Najwięcej nowych infekcji SARS-CoV-2 potwierdzono w czwartek na Mazowszu – 9788. Oznacza to, że jedna szósta wszystkich zakażeń wykrytych ostatniej doby w Polsce pochodzi z województwa mazowieckiego. Jest to jednocześnie najwyższy dobowy bilans dla tego regionu od początku pandemii.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Od przeszło tygodnia na Mazowszu dobowo potwierdzanych jest ponad pięć tysięcy nowych zakażeń koronawirusem. Tymczasem podczas trzeciej oraz czwartej fali pandemii, czyli w marcu i listopadzie ubiegłego roku, tylko sześciokrotnie przekroczono taką liczbę.

Resort zdrowia poinformował w czwartek o śmierci 24 mieszkańców Mazowsza, którzy chorowali na COVID-19. U 15 pacjentów stwierdzono również występowanie innych schorzeń, natomiast dziewięć osób zmarło wyłącznie z powodu powikłań wynikających z COVID-19.

Warszawa: niemal cztery tysiące nowych zakażeń koronawirusem

Z każdym dniem wzrasta także dobowy bilans nowych zakażeń koronawirusem w Warszawie. W czwartek wykrytych zostało 3956 nowych infekcji SARS-CoV-2.

Dobowe dane z ostatnich ośmiu dni, czyli począwszy od 19 stycznia, są najwyższymi wartościami odnotowanymi w stolicy od początku pandemii. Łącznie potwierdzono w tym czasie już 26 828 nowych zakażeń koronawirusem.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o śmierci siedmiu osób chorych na COVID-19. Tylko u jednej z nich nie zdiagnozowano schorzeń współistniejących.

Czytaj także: