W ubiegły czwartek na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że w związku z rosnącą liczbą zakażeń rząd nałożył dodatkowe restrykcje na dwa województwa: mazowieckie oraz lubuskie. Od 15 marca zamknięte są w nich galerie handlowe (wyjątki to m.in. sklepy spożywcze, apteki i drogerie, salony prasowe, księgarnie, sklepy zoologiczne i z artykułami budowlanymi, salony fryzjerskie, optyczne, bankowe i pralnie), muzea, galerie sztuki, hotele (wyjątkiem są hotele robotnicze, a także noclegi świadczone w ramach podróży służbowych) oraz kina i teatry.
Nie można korzystać z basenów i kortów. W szkołach podstawowych klasy I-III mogą funkcjonować w trybie mieszanym.
Dodatkowe obostrzenia będą obowiązywać do 28 marca.
Policja: systematyczne kontrole będą kontynuowane
Czy zaostrzenie reżimu sanitarnego wiąże się z większą liczbą funkcjonariuszy kierowanych do kontroli przestrzegania obowiązujących przepisów epidemicznych? - Od dłuższego czasu nasze działania skupiają się na obostrzeniach. W tym przypadku nie musimy kierować większej ilości funkcjonariuszy, dlatego że te ilości już teraz są bardzo duże. Mówimy tu nie tylko o policjantach z poszczególnych komend powiatowych i rejonowych policji, ale również o oddziałach prewencji czy wydziale ruchu drogowego, jeśli chodzi o środki komunikacji publicznej – powiedział w rozmowie z tvnwarszawa.pl Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
Marczak dodał, że policjanci starają się prowadzić kontrole systematycznie. o różnych porach, by nie przyzwyczajać do konkretnych godzin. - Robimy to przede wszystkim po to, aby osoby starały się podchodzić do obostrzeń w sposób świadomy i odpowiedzialny. Te obostrzenia nie są wprowadzane po to, żeby komuś utrudnić życie, ale żeby ograniczać rozprzestrzenianie się wirusa. Miejsca, w których można nas spotkać, to są galerie, sklepy i miejsca zbierania się większych grup osób – przekazał policjant.
Jak powiedziała z kolei rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu podinspektor Katarzyna Kucharska, policjanci z garnizonu mazowieckiego - tak jak od początku epidemii - nadal kontrolują przestrzeganie obowiązujących przepisów, m.in. dotyczących obowiązku zakrywania ust i nosa czy zachowywania dystansu społecznego.
- Funkcjonariusze w swoim służbowym rejonie monitorują, czy nie dochodzi do jakichś naruszeń. Jeśli występują sytuacje łamania obostrzeń, wówczas interweniują – stwierdziła policjantka. Kucharska poinformowała, że policja nie planuje natomiast zmasowanych kontroli np. w galeriach handlowych, restauracjach czy klubach fitness.
Koronawirus w Warszawie i na Mazowszu
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 10 896 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. To wzrost o 4726 przypadków w porównaniu do poprzedniego poniedziałku, czyli o 76,5 procent. Resort przekazał też informację o śmierci 28 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2.
Najwięcej nowych zakażeń wykryto znów na Mazowszu – 2311. Zmarło 6 osób. W ubiegły poniedziałek w Mazowieckiem resort zdrowia raportował o 1289 infekcjach.
Z kolei w Warszawie w ciągu ostatniej doby potwierdzono 1042 zakażenia. Zmarły trzy osoby. Dla porównania w poprzedni poniedziałek w stolicy wykryto 594 przypadki SARS-CoV-2.
Autorka/Autor: dg/r
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP