Na wysokości stacji benzynowej, pracownicy firmy ciepłowniczej zajęli dwa pasy jezdni w kierunku Wilanowa. – Prowadzili prace przy dwóch studzienkach – precyzuje Marcinczak.
Wjechał na chodnik
Wielu kierowców stojąc w korkach traciło nerwy. - Kierowca czarnego volkswagena, który chciał przyspieszyć sobie skręt w ulicę Limanowskiego. Wjechał na chodnik, a później na trawnik. Manewr niebezpieczny, bo mógł potrącić przechodnia - relacjonował Marcinczak.
Po godzinie 10 korki w tym miejscu się rozładowały. Jakie prace prowadzili ciepłownicy? Próbowaliśmy skontaktować się z firmą Dalkia. Bezskutecznie..
Awaria na Powsińskiej
Awaria na Powsińskiej
bf/ran