Między czwartkiem a sobotą z mieszkania na Mokotowie skradziono około 30 obrazów, m.in. pędzla Wojciecha i Jerzego Kossaków oraz Teodora Axentowicza.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że dotychczas nie oszacowano wartości skradzionych dzieł sztuki ani nie zatrzymano sprawców.
Według informacji dziennikarzy RMF, obrazy oraz kilka rzeźb i cenny fotel skradziono z mieszkania znanego neurologa dziecięcego, prof. Romana M., który zmarł w sobotę w Warszawie. Jak podaje RMF, dzieła mogą być warte pół miliona złotych.
Policja na razie nie udziela informacji w tej sprawie.
PAP/mz
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24