Dobre wiadomości dla podróżujących Kolejami Mazowieckimi. Uczniowie mogą odwołać się od mandatów wystawianych za brak numeru PESEL w legitymacjach szkolnych. Przewoźnik zapewnia, że Ci, którzy już zapłacili karę, mogą odzyskać pieniądze.
PESEL w legitymacji szkolnej to nowy wymóg ministerstwa, obowiązujący od stycznia. Mimo wielokrotnych apeli ze strony Kolei Mazowieckich, w wielu szkołach prośby o dopisanie numeru w dokumentach zignorowano.
Dane powinien dopisać pracownik szkoły, a obok powinien przybić pieczątkę. Dopiero taka legitymacja uczniowska jest ważna.
Na zmianach ucierpiały dzieci - bez niezbędnego wpisu w dokumencie dostawały karę za nieważny przejazd.
1500 mandatów
O mandatach sypiących się za jazdę pociągami na legitymacji bez uzupełnionych danych pierwsza pisała Gazeta Stołeczna. Od początku czerwca kontrolerzy wlepili uczniom już 1,5 tys. kar. - Skala problemu jest duża, to ponad 30 osób dziennie przy przewozach, których dokonujemy - przyznaje w rozmowie z tvnwarszawa.pl Dariusz Grajda, dyrektor handlowy Kolei Mazowieckich.
Jak podkreśla jednak, KM nie mają sobie nic do zarzucenia. - Problem leży po stronie rozporządzeń i szkół, które nie dopełniły obowiązku narzuconego przez ustawodawcę. Rozporządzenie weszło w życie 23 stycznia, my 31 maja informowaliśmy o nowych zasadach - zapewnia Grajda.
I przypomina, że informację o obowiązku dopisania numeru PESEL KM umieściły na swojej stronie internetowej, w gablotach informacyjnych i za pośrednictwem strony internetowej Urzędu Transportu Kolejowego.
- Informację wysłaliśmy do wszystkich szkół podstawowych, gimnazjów i liceów na Mazowszu - dodaje. Podkreśla, że Ministerstwo Edukacji Narodowej jednoznacznie stwierdziło, że legitymacja nieposiadająca dopisanego numeru PESEL jest legitymacją nieważną. - Kontrolerzy dopełnili swojego obowiązku i rzetelnie sprawdzali dokumenty uprawniające do przejazdów - tłumaczy dyrektor.
Będą umarzać
Początkowo KM były nieugięte w sprawie karania uczniów, którzy nie zdążyli uzupełnić danych w legitymacjach szkolnych.
Problem okazał się jednak tak duży, że spółka najpierw odstąpiła od wystawiania wezwań do zapłaty z tytułu braku numeru PESEL w legitymacjach, a potem zadeklarowała, że będzie zwracać pieniądze tym, którzy za mandat już zapłacili.
- Przedłużamy akcję informacyjną do 30 września i do tego czasu nie będzie kar dla uczniów, którzy nie zdążyli zdobyć wpisu - zapewnia Grajda.
Co w takim razie z już wystawionymi mandatami? - Teraz należy zwrócić się z się z wnioskiem o umorzenie wezwania a jeżeli już ktoś zapłacił, może złożyć reklamację i ubiegać się o zwrot kosztów - mówi Donata Nowakowska, rzeczniczka spółki.
Nowy wymóg
Kłopotliwe rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej weszło w życie 23 stycznia 2015 r. Określono w nim nowy wzór legitymacji szkolnej uczniów. Przepis wprowadził wymóg wpisywania w nich numeru PESEL, który miał ułatwić dostęp do opieki zdrowotnej.
kś/r