Kard. Nycz: nie wolno zapomnieć o tych, którzy giną w zamachach

Pasterska na Ursynowie
Pasterska na Ursynowie
TVN24
Pasterska na UrsynowieTVN24

- W ten wieczór nie wolno zapomnieć o tych, którzy nie mają pokoju, o miejscach na świecie, gdzie trwa wojna i gdzie giną ludzie - powiedział podczas pasterki kard. Kazimierz Nycz. Wezwał do modlitwy w intencji odpowiedzialnych za pokój, żeby ten pokój budowali.

Metropolita warszawski odprawił mszę pasterską w parafii pw. Wniebowstąpienia Pańskiego na warszawskim Ursynowie. Cytując słowa kolędy "Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi, wstańcie pasterze Bóg się wam rodzi", kardynał Nycz podkreślił, że są w nich zawarte dwa elementy, które wskazują nam, co jest potrzebne, żeby spotkać Chrystusa narodzonego. - Cisza, która jest potrzebna po to, by człowiek mógł usłyszeć Boga mówiącego do nas. Boga, którego w zgiełku współczesnego świata człowiek bardzo często nie słyszy, bo nie ma na to czasu lub dlatego, że wokół niego jest zbyt głośno, więc delikatny cichy jak powiew wiatru głos Boga jest niesłyszalny - nauczał kard. Nycz. Dodał, że cisza jest potrzebna także po to, byśmy mogli usłyszeć tych, którzy są obok nas, którzy do nas mówią. - Często w wirze zajęć codziennych słyszymy coś, ale nie wysłuchujemy - powiedział hierarcha.

"Wstańcie pasterze!"

- Jest także drugi warunek, żeby człowiek przyjął i pojął to wszystko, czym jest Boże Narodzenie w naszym życiu - wskazał. - Trzeba uczynić tak, jak mówi kolęda: "wstańcie pasterze!" Trzeba zejść z tej wygodnej kanapy, na której często zasiadamy i do której przywykamy, zapominając, że obok nas są problemy, zadania, sprawy, które mamy do zrobienia - podkreślił. Kardynał podziękował wiernym za to, że "wstali z kanapy", jaką jest dom rodzinny i przyszli do stołu eucharystii, gdzie w trakcie mszy świętej dokonuje się prawdziwie Boże Narodzenie. - Oba te stoły w święta Bożego Narodzenia są potrzebne i ważne. Ważny jest stół wieczerzy wigilijnej, do której zasiada rodzina, przy którym dzieli się opłatkiem, śpiewa kolędy i składa życzenia - powiedział kardynał. - Stół zbliża ludzi. Stół posiłku codziennego, na który coraz mniej czasu. Stół, przy którym ludzie zasiadają po to, żeby spokojnie rozmawiać bez podniesionego głosu, bez emocji, o sprawach prywatnych i o sprawach zawodowych - podkreślił.

Stół codzienny i wigilijny

Zaznaczył też jak ważny jest stół, przy którym ludzie odpowiedzialni za sprawy miast i wiosek całej Polski potrafią i chcą zasiąść. - Ale zasiąść tak, żeby stół i prawdziwy dialog ludzi łączył oraz pomagał w rozwiązywaniu spraw trudnych - zaznaczył. Hierarcha podkreślił, że drogą do takiego stołu codziennego jest ten wigilijny. - Doskonale sobie zdajemy sprawę, jak wiele niepokoju było wśród nas w przededniu tych świąt. Jak często ludzie są podzieleni między sobą - w rodzinie, w gronie przyjaciół. Jak poruszenie jednego tematu sprawia, że ludzie przestają z sobą rozmawiać albo rezygnują z rozmowy, żeby nie doszło do czegoś jeszcze gorszego - mówił kardynał. - To jest wołanie o pokój. Pokój, którego świat sam dać nie może. Pokój, który się rodzi w naszych sercach wtedy, kiedy przychodzi Chrystus i mówi "pokój mój wam daję" - nauczał kardynał. Podkreślił, że w ten wieczór nie wolno nam zapomnieć o tych wszystkich, którzy pokoju nie mają, o tych miejscach na świecie, gdzie toczy się wojna i gdzie giną ludzie, gdzie wigilie odbywają się w podziemiach z powodu prześladowań i bombardowań.

"Abyśmy stali się braćmi"

- Nie wolno nam zapomnieć o tych, którzy giną w zamachach terrorystycznych. Obowiązuje nas modlitwa w intencji tych wszystkich, którzy nie mają pokoju oraz troska i modlitwa o to, żeby wszyscy odpowiedzialni za pokój na świecie ten pokój budowali - zaznaczył metropolita warszawski. Hierarcha podkreślał, że Bóg zobowiązuje nas abyśmy wychodzili poza te dwa stoły - stół wigilijny i stół eucharystii - rozglądali się wokół siebie i szukali ludzi potrzebujących pomocy. Te święta kiedy Bóg stał się jednym z nas, abyśmy stali się braćmi, zobowiązują nas, żeby wychodzić poza te dwa stoły, rozglądać się wokół siebie i szukać ludzi potrzebujących pomocy. Tych, którzy mają mniej niż my, którzy czasem nie mają mieszkania i którzy naszej pomocy potrzebują. Na zakończenie kardynał powiedział: "Módlmy się o miłość i zgodę w naszych rodzinach, w naszych społecznościach. Módlmy się o zgodę i przebaczenie w naszej ojczyźnie. I módlmy się o tę wrażliwość naszych serc, która objawia się tym, że jesteśmy gotowi zejść z tych wszystkich wygodnych kanap naszego życia, by służyć naszym braciom".

Główne zdjęcie: Paweł Supernak /PAP

PAP/skw/ran

Pozostałe wiadomości

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów sanitarnych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl