Kampania informacyjna i pomoc w zbiórce. Tak Warszawa wesprze Syrię

Zaproszenie dzieci z Syrii do Warszawy, współpraca z organizacjami pozarządowymi, pomoc w zbiórce pieniędzy na szkołę i kampania edukacyjna w szkołach. Takie działania zamierza podjąć miasto, aby wesprzeć najmłodszych z ogarniętego wojną Aleppo.

Na ostatniej sesji Rady Warszawy zapowiedziano przeprowadzenie zbiórki pieniędzy dla dzieci z Syrii. Jej pierwsza część odbyła się tego samego dnia – wśród samych miejskich radnych. Druga miała ruszyć w styczniu wśród mieszkańców Warszawy, a jej głównym celem miała być budowa szkoły dla dzieci z Aleppo.

Jak informuje nas przewodnicząca rady Ewa Malinowska-Grupińska (PO), pieniądze zebrane od radnych już w poniedziałek zostały wysłane do Syrii. Mają zostać przekazane na doraźną pomoc.

Spotkanie z organizacjami

Z kolei we wtorek odbyło się pierwsze spotkanie komitetu powołanego w celu organizacji zbiórki. Uczestniczą w nim m.in. prezydent miasta, przedstawiciele Rady Warszawy i działacze organizacji humanitarnych.

W efekcie zmieniono nieco pierwotny plan działania. - Spotkaliśmy się z czterema organizacjami pozarządowymi, które prowadzą już działania na rzecz mieszkańców i dzieci w Aleppo. Postanowiliśmy, że w pierwszej kolejności przygotujemy dla nich kampanię informacyjną o tym, jak działają i w jaki sposób można je wesprzeć. Będziemy umieszczać komunikaty na monitorach komunikacji miejskiej i mówić o tym podczas wszystkich dużych wydarzeń w mieście – informuje Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza.

Wspólnie uznano, że taką drogą potrzebne wsparcie szybciej dotrze do Syryjczyków. – Organizacje humanitarne zajmują się tym od lat. Mają olbrzymie doświadczenie w dystrybuowaniu pomocy dla rejonów, gdzie konflikty zbrojne są aktywne. Dlatego poprzez nasze działanie chcemy zachęcać mieszkańców, aby je dofinansowali – wyjaśnia Milczarczyk.

Co z budową szkoły?

Zbiórka na budowę szkoły będzie prowadzona poprzez Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej. To jedna z organizacji, z przedstawicielami której spotkał się we wtorek warszawski komitet. – Centrum wybudowało już placówkę cztery kilometry od granicy z Syrią, w specjalnym kampusie dla uchodźców. Teraz istnieje możliwość jej rozbudowy, ale potrzebne są pieniądze – dodaje rzecznik.

Poza wsparciem dla organizacji, ratusz zamierza przeprowadzić akcję informacyjną w warszawskich szkołach. Poprzez miejskie Biuro Edukacji będą apelować do nauczycieli, aby poprowadzili specjalne lekcje edukacyjne o tym, co dzieje się w Aleppo. – Niestety prawdopodobnie nie jest to wśród młodych warszawiaków powszechna wiedza – przyznaje Milczarczyk. Dodaje, że komitet chce to zmienić i w tej sposób zachęcić uczniów, aby też wspierali swoich syryjskich rówieśników.

Początkowo ogłoszono, że Warszawa przeprowadzi zbiórkę "na budowę szkoły". Syria od lat ogarnięta jest wojną domową. Każdego dnia na ulicach miasta giną dorośli i dzieci. Samo Aleppo przypomina wielkie gruzowisko. W związku z tym, zapytaliśmy przewodniczącą o zasadność budowy placówki w takim miejscu. Kto miałby ją wybudować i kiedy? Czy nie lepsza byłaby jednak doraźna pomoc dla najmłodszych mieszkańców?

- Pomoc potrzebna jest i teraz, i będzie potrzebna później. To prawda, że najlepiej byłoby udzielić wsparcia już. Jednak musimy być bardzo ostrożni w takich sprawach, ze względu na aspekty prawne. Kiedyś udzieliliśmy wsparcia powodzianom, lecz RIO (Regionalna Izba Obrachunkowa – red.) nam to unieważniła. Tu nie możemy sobie na to pozwolić, stąd powstał pomysł na budowę szkoły – wyjaśniła przewodnicząca rady miasta we wtorek rano, jeszcze przed spotkaniem komitetu.

- Z pewnością jednak zaprosimy dzieci z Syrii do Warszawy, aby mogły tutaj trochę odetchnąć od tego, co dzieje się w ich kraju – dodała.

Cała akcja informacyjna wspierająca najmłodszych z Aleppo ma ruszyć na początku stycznia.

Więcej o sytuacji w Syrii czytaj na tvn24.pl:

Materiał "Faktów" TVN

kw/pm

Czytaj także: