- W czwartek 10 listopada, dzień przed Narodowym Świętem Niepodległości, jak co miesiąc odbył się w Warszawie "Marsz Pamięci". Pomimo niskiej temperatury Krakowskim Przedmieściem pod Pałacem Prezydenckim przemaszerowało kilkaset osób. Na czele marszu szedł - jak zwykle - Jarosław Kaczyński razem ze swoim współpracownikami - napisał Reporter 24.
Mały bukiecik i tort
- Prezes PiS, nieuchwytny od czasu wyborów, wygłosił przed Pałacem Prezydenckim kilkuminutowe przemówienie. Nawoływał do walki o prawdę. Prezes przed wejściem do zaparkowanej limuzyny od swoich zagorzałych zwolenników w ramach wdzięczności otrzymał mały bukiecik kwiatów oraz tort - relacjonował Piotr Tomczyk.