Jest nowy zwycięzca przetargu na mobilne opłaty za parkowanie

Bój o mobilne opłat za parkowanie
Bój o mobilne opłat za parkowanie
Źródło: ZDM
Zwrot akcji w walce o kontrakt na pobieranie opłat drogą mobilną za parkowanie. Wybrana przez drogowców firma przegrała po odwołaniach konkurenta, z którym prawdopodobnie teraz zostanie podpisana umowa. A system na razie działa w zawieszeniu.

MPay kontra SkyCash, a w tle Zarząd Dróg Miejskich i Krajowa Izba Odwoławcza - w taki sposób można w skrócie określić pojedynek o zwycięstwo w przetargu na pobieranie opłat drogą mobilną za parkowanie. Najbardziej zaniepokojonymi widzami są jednak kierowcy, bo wciąż nie wiadomo na sto procent, kto będzie system obsługiwał.

Umowa czasowa

- Dla zapewnienia ciągłości usługi - mając na uwadze komfort i bezpieczeństwo Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego - ZDM podjął rozmowy z firmą SkyCash w celu podpisania kolejnej czasowej umowy, przynajmniej do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia postępowania – wyjaśnia Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.

Żeby zrozumieć, o co dokładnie chodzi, trzeba cofnąć się do początku lutego. Jak wówczas pisaliśmy, przetarg na mobilny system płacenia za parkowanie wygrała firma mPay. Wyprzedziła SkyCash - operatora, który od kilku lat pobiera opłaty za pozostawianie samochodu w płatnej strefie.

Ten jednak nie złożył broni. Odwołał się do Krajowej Izby Odwoławczej, bo chciał odtajnienia sposobu wyliczenia ceny przez mPay. KIO uznała uwagi SkyCash. MPay odtajnił wycenę. Zgodnie z decyzją izby odwoławczej drogowcy jeszcze raz dokonali wyboru firmy. I znów wskazali na mpay.

- To była cały czas najkorzystniejsza oferta - zaznacza Gałecka.

Drugie starcie w KIO

Ale nie zdaniem SkyCash, który znów się odwołał do KIO, bo uznał, że oferta konkurenta jest rażąco niska. - Krajowa Izba Odwoławcza uznała te wątpliwości, nakazała nam odrzucić zwycięską ofertę i wybrać kolejną z przetargu, czyli SkyCash - wyjaśnia teraz Gałecka.

Efekt jest taki, że oficjalnego zwycięzcy przetargu wciąż nie ma. W związku z odwołaniami, drogowcy już wcześniej przedłużyli umowę czasową ze SkyCash do 30 kwietnia 2019. Termin mija na dniach.

- Zgodnie z decyzją KIO wybraliśmy firmę SkyCash, ale nie podpisaliśmy jeszcze umowy, ponieważ jest czas na odwołanie od tej decyzji - mówi Gałecka.

System działa i na razie będzie działał na podstawie czasowej umowy ze SkyCash. Dopiero, gdy zostanie oficjalnie podpisana umowa, będzie można mówić o zakończeniu pojedynku i rozstrzygnięciu przetargu.

Umowa do listopada

W odróżnieniu od ostatniego przetargu umowa z operatorem ma się zakończyć wraz z końcem listopada tego roku. Zarząd tłumaczy, że w pierwszym półroczu chce ogłosić przetarg na e-parkowanie, czyli system naprowadzania kierowców na wolne miejsca postojowe w strefie. A także rozstrzygnąć przetarg na e-kontrolę, czyli sprawdzanie strefy za pomocą samochodów wyposażonych w kamery.

ZOBACZ INNE MATERIAŁY O E-PARKOWANIU:

E-kontrola opłat za parkowanie

Źródło: TVN24
Tak wyglądają auta z kamerami
Tak wyglądają auta z kamerami
Teraz oglądasz
Rewolucja w strefach parkowania
Rewolucja w strefach parkowania
Teraz oglądasz
Łukasz Puchalski o zmianach w parkowaniu
Łukasz Puchalski o zmianach w parkowaniu
Teraz oglądasz
Kamery pomogą drogowcom
Kamery pomogą drogowcom
Teraz oglądasz

E-kontrola opłat za parkowanie

ran/pm

Czytaj także: