Jak ptak został gwiazdą Ekstraklasy, czyli transfer do zoo

Legia rozbiła na Pepsi Arenie Podbeskidzie, ale kibice na bohatera meczu nie wybrali piłkarza. "Show" wszystkim ukradła bowiem wrona. Po meczu był błyskawiczny transfer - ptak, który latał nad murawą, dochodzi do siebie w Ptasim Azylu w zoo.

- To młoda wrona, która musi się jeszcze sporo nauczyć. Jak tylko dojdzie do siebie, wypuścimy ją na wolność. Na pewno nie w pobliżu stadionu – obiecuje Agnieszka Czujkowska, lekarz weterynarii i szefowa Ptasiego Azylu.

ZDJĘCIA DZIĘKI UPRZEJMOŚCI LEGIA.COM - ZOBACZ WIĘCEJ.

ZOBACZ WIĘCEJ FILMÓW Z MECZU LEGII Z PODBESKIDZIEM.

Czytaj także: