Guział o referendum: "Myślę, że mamy wymaganą liczbę podpisów"

Trwa zbieranie podpisów
Trwa zbieranie podpisów
Źródło: TVN24

Ponad 130 tys. podpisów za referendum ws. odwołania prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz zostało już zebranych - przewiduje burmistrz Ursynowa i lider Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej, Piotr Guział. Akcja jednak trwa dalej. Organizatorzy chcą "dobić" do 220 tys. podpisów.

- Policzonych podpisów jest już 115 tys. Wciąż trwa liczenie, ale myślę, że mamy już zebraną wymaganą liczbę podpisów – mówi w rozmowie z tvnwarszawa.pl Guział.

Burmistrz Ursynowa podkreśla, że podpisy zostały zebrane siłami WWS.

– Zbierają też partie polityczne, ale nie mamy jeszcze ich list w ręku, więc nie są na razie liczone – wyjaśnia. Do WWS dołączyły Prawo i Sprawiedliwość oraz Ruch Palikota.

Jak przekonuje Guział, jego akcja wciąż nabiera rozpędu.

– Podpisy przychodzą również pocztą. Na początku było to kilka listów dziennie, teraz jest nawet 1000 – chwali się.

Liczą na 220 tysięcy

Stoliki, przy których można w odpowiednią rubrykę wpisać swoje imię i nazwisko, nie znikną na razie z Warszawy.

- Będziemy nadal zbierać podpisy. To jest też akcja informacyjna. Im więcej osób się podpisze, tym więcej pójdzie zagłosować - tłumaczy Guział.

- Po deklaracjach PiS i RP liczymy, że uda się zebrać 220 tys. podpisów – szacuje burmistrz.

Część na pewno będzie trzeba odrzucić.

- Staramy się je weryfikować. Na początku błędnych podpisów było więcej, później, gdy zbierający nabrali doświadczenia, zdecydowanie mniej - mówi Guział i przewiduje, że do odrzucenia będzie kilkanaście procent.

Jarosław Kaczyński składa podpis pod wnioskiem o referendum:

Kaczyński za referendum

Kiedy będzie ważne?

Inicjatorem referendum jest Warszawska Wspólnota Samorządowa. Zorganizowanie referendum ws. odwołania Gronkiewicz-Waltz popierają też m.in. Ruch Palikota, Solidarna Polska i Stowarzyszenie Republikanie.

Aby referendum lokalne mogło się odbyć, pod wnioskiem w tej sprawie musi podpisać się 10 proc. uprawnionych do głosowania - czyli w przypadku referendum ws. odwołania prezydent Warszawy ok. 130 tys. osób.

Referendum w sprawie odwołania organu jednostki samorządu terytorialnego pochodzącego z wyborów bezpośrednich jest ważne w przypadku, gdy udział w nim wzięło nie mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu.

W wyborach prezydenta Warszawy w 2010 r., w których zwyciężyła Gronkiewicz-Waltz, wzięło udział 649 049 osób. Oznacza to, że referendum w sprawie odwołania Gronkiewicz-Waltz będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 389 430 osób.

Tak Piotr Guział tłumaczył potrzebę referendum:

Piotr Guział zapowiada referendum

wp, PAP//mz

Czytaj także: