Zamiast szyby - tektura, pod lejącym się olejem - plastikowa butelka, za kierownicą pijany kierowca. Wyniki kontroli gimbusów po rozpoczęciu roku szkolnego mogą przerażać. Nie wszystkie dzieci jadące autobusem do szkoły były bezpieczne. Co ósmemu kierowcy gimbusa inspektorzy zabrali dowód rejestracyjny. Sprawą zajął się reporter programu "Polska i Świat" Łukasz Wieczorek.
Od początku roku szkolnego inspektorzy skontrolowali półtora tysiąca gimbusów. Wlepili ponad 100 mandatów, zabrali 182 dowody rejestracyjne. 62 autobusy w ogóle nie nadawały się do jazdy. Dwaj kierowcy byli pijani. Na Mazowszu, rekordzista z Siedlec miał 2,5 promila.
Takie sytuacje zdarzają się sporadycznie, największym problemem wciąż jest fatalny stan techniczny. Gimbusy wciąż jeżdżą z łysymi oponami. Zdarzają się zepsute hamulce, przeżarte rdzą podwozia i wycieki oleju.
- Był przypadek zastąpienia tylnej szyby dyktą, tudzież w jednym pojeździe lał się olej i przewoźnik zastosował bardzo innowacyjną metodę. Butelkę po napoju podstawił pod spód pojazdu - opowiadał Alvin Gajadhur, główny inspektor transportu drogowego.
Od lat najgorzej jest na Dolnym Śląsku, a także w województwach świętokrzyskim i kujawsko-pomorskim. Tam inspektorzy zatrzymują najwięcej gimbusów, które nie powinny wozić dzieci. Najmniej w Lubuskiem.
Gimbusami rządzą przetargi
Inspektorzy nie ukrywają, że czasem są winni diagności, którzy wypuszczają na drogi zepsute autobusy.
Problemem jest też sposób zamawiania transportu dla dzieci przez gminy. W przetargach decydująca jest zwykle cena. Odbija się to na jakości usług. - Apelujemy o to, żeby samorządy nie kierowały się tylko warunkiem najniższej ceny - mówił w 2016 roku Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury.
- To zależy od jednostek samorządowych, jakie kryteria ustalą. Niestety, niejednokrotnie najniższa cena jest brana jest przede wszystkim pod uwagę - przyznaje Alvin Gajadhur, główny inspektor transportu drogowego.
Inspekcja zapewnia, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej. Kontrole gimbusów będą trwały cały rok szkolny.
Łukasz Wieczorek, "Polska i Świat"