Policjanci ze Śródmieścia szukają mężczyzny, który metodą "na policjanta" wyłudził 10 tysięcy złotych i skradł biżuterię. Sprawcę nagrała kamera monitoringu.
Przebieg zdarzenia relacjonuje Komenda Stołeczna Policji. Do kobiety zadzwonił człowiek podający się za kuriera i zapytał o adres zamieszkania. Chwilę później zadzwonił inny mężczyzna, który przedstawił się jako policjant z komendy przy ul. Wilczej i poprosił o pomoc w zatrzymaniu oszustów działających w banku. Wmówił kobiecie, że jej pieniądze są zagrożone.
Oddała kartę z pinem
Pokrzywdzona zgodziła się na współpracę i na polecenie rzekomego policjanta zapakowała w reklamówkę biżuterię, swoją kartę bankomatową z pinem. Paczkę przekazała w mieszkaniu mężczyźnie, który do niej przyszedł. Oszust poprosił pokrzywdzoną, żeby przez kilka dni nie informowała nikogo o prowadzonej "akcji".
Kiedy kobieta udała się do banku, dowiedziała się, że na z jej konta sprawcy wypłacili wszystkie jej pieniądze - 10 tysięcy złotych.
Uwiecznił go monitoring
Oszusta zarejestrowała kamera monitoringu zamontowana na jednym z budynków. Stołeczna policja prosi wszystkich, którzy rozpoznali wizerunek mężczyzny aby zgłaszali się do siedziby wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu przy ulicy Dzielnej 12. Można też dzwonić na numer 22/ 60 383 92 albo pisać na adres: krp1warszawa@policja.waw.pl.
tz/b
Źródło zdjęcia głównego: ksp