Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, radni na czwartkowej sesji nie będą głosować nad nazwaniem ronda przy Dworcu Centralnym imieniem Czterdziestolatka. Komisja nazewnictwa doszła do wniosku, że najpierw muszą w tej sprawie dogadać się dzielnice.
Decyzja zapadła w środę, podczas obrad komisji nazewnictwa.
- Dzisiaj zapadła decyzja, że przesuwamy głosowanie na następna sesję rady miasta – poinformowała tvnwarszawa.pl przewodnicząca komisji Anna Nehrebecka-Byczewska.
"Zdunin" kontra Czterdziestolatek
Jak wyjaśnia Olga Johann z komisji, stało się tak z powodu sprzeciwu władz Śródmieścia i Ochoty. - Sprawę wstrzymujemy i będziemy się dogadywać ze Śródmieściem i Ochotą. Radni nie mają nic przeciw Czterdziestolatkowi, jednak zgłoszona została dobrze uzasadniona propozycja nazwania ronda imieniem płk Zbigniew Bryma "Zdunina" – wyjaśnia Johann.
Brym był dowódcą "Żelaznej Reduty" w czasie walk o niepodległość stolicy w sierpniu i wrześniu 1944 roku. Znajdowała się ona nieopodal dzisiejszego ronda. - Nie wyobrażam sobie żeby Śródmieście miało coś przeciw pułkownikowi – dodaje Johann.
Jak wyjaśnia, radni planują wrócić do sprawy w przyszłym roku.
Nie jest to jedyna w ostatnim czasie propozycja nazwania ronda imieniem bohatera polskiej komedii. Na początku października mieszkańcy Kamionka chcieli by patronem został Ryszard Ochódzki:
wp/b
Źródło zdjęcia głównego: tvn