Zero gramatyki, zero wykuwania słówek, zero odmian czasowników, które trzeba na pamięć wbić sobie do głowy. To nie są podręczniki, ale książki, które nauczą Was mówienia i rozmawiania w języku obcym. Ich autorka, Beata Pawlikowska, była gościem "Rytmu Miasta".
Na rynku są już pierwsze trzy językowe książki z cyklu "Blondynka na językach": angielski w odmianie brytyjskiej, angielski w odmianie amerykańskiej oraz niemiecki. Teraz przyszedł czas na francuski i hiszpański w odmianie europejskiej.
Podróż to rozmowa
- Znajomość języka fantastycznie ułatwia podróżowanie. Nie wyobrażam sobie np. żeby pojechać do Ameryki Południowej i nie być w stanie rozmawiac z ludźmi o ich życiu - mówi Pawilkowska - Ja jeżdżę często lokalnymi autobusami pełnymi kaczek, skrzynek, worków z maniokiem, gdzie jadą całe rodziny i rozmawiają. Te rozmowy to najcenniejsze źródła wiedzy o danym miejscu - dodaje.
Kurs znanej podróżniczki jest oparty o zupełnie nową metodę uczenia. Powstała ona w oparciu o wieloletnie doświadczenia Beaty Pawlikowskiej w nauce języków obcych. - Sama próbowałam standarowymi kursami. Dochodziłam do 5-6 lekcji, potem okazywało się, że następnych rzeczy, które trzeba wykuć jest tak dużo, że uważałam to za niemożliwe - wspomina podróżniczka.
Oswajanie zamiast wkuwania
Założeniem jej autorskiej metody jest to, że języka obcego można się nauczyć poprzez instynktowne oswojenie – najpierw należy zapamiętać dane wyrażenia i zdania poprzez systematyczne powtarzanie ich na głos, a potem zgodnie z zasadą logiki budować z nich własne przykłady. - To kurs uczący mówienie i rozumienia tego, co ktoś mówi - podsumowuje Pawlikowska. Do książki dołączona jest płyta CD.
bako