Występy artystów, poczęstunek, zajęcia dla dzieci i opłatek z prezydent Hanną Gronkiewicz-Waltz. Na placu Teatralnym odbyło się coroczne warszawskie spotkanie wigilijne.

- Myślę, że to jest taki szczególny czas przedświąteczny, kiedy możemy się spotkać bez żadnych zaproszeń, każdy jest zaproszony – powiedziała prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, która dzieliła się z mieszkańcami opłatkiem. Życzyła im "sił, radości, pokoju, tego wszystkiego, co potrzebne, żeby człowiek mógł żyć z nadzieją i poczuciem, że są inni, którzy się nim interesują".

W życzliwej atmosferze

- Staramy się, żeby spotkanie było okazją, by ze sobą porozmawiać. Czas przedświąteczny sprzyja spotkaniom, ludzie próbują być dla siebie trochę lepsi, trochę bardziej życzliwi – powiedział jej zastępca Włodzimierz Paszyński.

Zwrócił uwagę na spore zainteresowanie mimo deszczowej aury.

- To dobry pomysł. Jest dużo potrzebujących, pożyteczne też, że można się spotkać z przedstawicielami ratusza – powiedział PAP jeden z odwiedzających.

Wigilijne potrawy i występ chóru

Obok szopki w namiotach można było skosztować świątecznych potraw (przygotowano 2000 posiłków), jak barszcz, pierogi i makowiec. Na scenie wystąpił m. in. Warszawski Chór Międzyuczelniany. Dzieci mogły robić ozdoby choinkowe i grzechotki, na których towarzyszył zespołowi wykonującemu ludowe melodie. Rozdawano opłatki.

Wigilijne spotkanie z mieszkańcami warszawski ratusz zorganizował po raz jedenasty.

6 grudnia prezydent ze skrzatami uruchomiła iluminację: