Lokal po restauracji przy placu Grzybowskim 2 to 370 metrów kwadratowych w samym centrum miasta. Władze Śródmieścia ogłosiły konkurs na jego wynajem, a do walki włączyło się m.in. stowarzyszenie im. Stanisława Brzozowskiego ze Sławomirem Sierakowskim na czele, stowarzyszenie im. Jana Liszewskiego braci Karnowskich czy fundacja Shalom.
Zbyt słabe nawiązanie
Atrakcyjnie położony lokal w miejscu, które kojarzy się z kulturą żydowską był do wzięcia za "bezcen" (12-15 zł za mkw.), a walka miała odbywać się na najciekawsze propozycje kulturalne. Do ostatecznej rozgrywki zakwalifikowały się Krytyka Polityczna, Fundacja Shalom, Dobra Karma i Centrum Adama Smitha. Ale żadna z nich nie wygra. Na razie.
- Lokal przy placu Grzybowskim został skierowany do ponownego konkurs - mówi w rozmowie z tvnwarszawa.pl Krzysztof Czubaszek, naczelnik wydziału kultury dzielnicy. Dlaczego?
Władze Śródmieścia przekonują, że zabrakło atrakcyjnego nawiązania do związków tego miejsca z kulturą i historią żydowską. - W ofertach nawiązania nie było, bądź było zbyt słabe - tłumaczy Czubaszek. - Wprawdzie w ogłoszeniu konkursowym nie było szczególnych wskazówek w tej sprawie, ale takie były nasze niepisane oczekiwania - dodaje.
Kolejny konkurs jeszcze w maju
Zdaniem urzędników w ten nurt nie wpisała się też dostatecznie fundacja Shalom. – W naszej ocenie ta propozycja była dość hermetyczna, zamknięta i skierowana do znawców - odpowiada Czubaszek.
I zaznacza, że teraz urząd zamierza swoje oczekiwania dokładnie wyartykułować w zapisach konkursowych. Wystartować będzie mógł każdy. Konkurs ma zostać rozpisany ponownie w maju. - Program powinien być szeroki i atrakcyjny, ale uwzględniający specyfikę i położenie miejsca - zaznacza Czubaszek.
ran//ec
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak /tvnwarszawa.pl