Kolumnę SOP zatrzymała kolizja. "Prezydent nie powinien opuszczać samochodu, to duży błąd w sztuce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl / TVN24
"Nie powinni dopuścić do tego typu sytuacji"
"Nie powinni dopuścić do tego typu sytuacji"TVN24
wideo 2/5
"Nie powinni dopuścić do tego typu sytuacji"TVN24

Zdaniem byłych funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa, prezydent nie powinien opuszczać samochodu, który zatrzymał się w korku spowodowanym kolizją na trasie S8. Rozmówcy dziennikarza tvn24.pl mówią o "serii błędów" funkcjonariuszy. - Powinni się w odpowiedni sposób ustawić i ten teren zabezpieczyć - ocenił we "Wstajesz i wiesz" Grzegorz Łakomski.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Kolumna SOP z prezydentem Andrzejem Dudą zatrzymała się w czwartek na trasie S8 w miejscowości Wolica, gdzie doszło do kolizji z udziałem samochodu ciężarowego. Jak opisywaliśmy na tvnwarszawa.pl, ze wstępnych ustaleń służb wynika, że w ciężarówce pękła opona. Samochód zjechał na przeciwległy pas ruchu, przebijając przy tym bariery. Z jej naczepy wysypały się betonowe elementy.

Droga w kierunku Katowic, którą poruszała się prezydencka kolumna, była zablokowana. Otrzymaliśmy zdjęcia wykonane w korku. Widać na nich, że prezydent wyszedł z samochodu.

"Nie powinni dopuścić do tego typu sytuacji"

Dziennikarz portalu tvn24.pl poprosił o ocenę tego zachowania byłych funkcjonariuszy i dowódców Służby Ochrony Państwa (dawnego Biura Ochrony Rządu). - Oni wszyscy, poza jednym wyjątkiem, powiedzieli, że absolutnie Służba Ochrony Państwa nie powinna do tego dopuścić, gdy kolumna się zatrzymała. Prezydent nie powinien opuszczać samochodu. Według moich rozmówców, to bardzo duży błąd w sztuce - powiedział Grzegorz Łakomski.

Jak tłumaczył, wynika to z "bardzo prostych względów". - Prezydent jest najbardziej bezpieczny, kiedy kolumna się porusza. Kiedy stanie, cały czas jest w samochodzie, który jest opancerzony. Kiedy wyjdzie z tego samochodu, jest najbardziej narażony. Służba Ochrony Państwa musi w takiej sytuacji zakładać zawsze najgorszy wariant, bo oni nie wiedzieli, co tam się stało. Nie wiedzieli, czy przypadkiem ktoś nie doprowadził do stłuczki tylko dlatego, że tamtędy będzie przejeżdżać kolumna prezydenta - zaznaczył Łakomski.

"Mogliby zostać odsunięci z tej grupy"

Dziennikarz opowiedział też, dlaczego jeden z jego rozmówców nie zgodził się z tymi twierdzeniami. - Powiedział, że takie sytuacje się zdarzają, bo ci funkcjonariusze, którzy chcieliby prezydenta za wszelką cenę zatrzymać w samochodzie, mogliby potem wylądować na tak zwanym szlabanie. Czyli mogliby zostać odsunięci z tej grupy - wyjaśnił.

I dodał, że jeżeli osoba ochraniana chce opuścić samochód, żaden z funkcjonariuszy nie będzie jej siłą zatrzymywał.

Kolumna SOP na trasie S8Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

"Prezydent jest całkowicie odsłonięty"

Łakomski pokazał zdjęcie z czwartkowej sytuacji funkcjonariuszom, którzy kiedyś prowadzili szkolenia z taktyki ochronnej w Biurze Ochrony Rządu, prosząc o ocenę reakcji SOP.

- Powinni się w odpowiedni sposób ustawić i ten teren zabezpieczyć. To zdjęcie, na którym widać pana prezydenta i funkcjonariuszy, pokazuje kolejną serię błędów - relacjonuje rozmowę dziennikarz. - Powiedzieli, że pan prezydent jest całkowicie odsłonięty. Powinien przy nim być co najmniej jeden funkcjonariusz, który w momencie zagrożenia powinien pana prezydenta - mówiąc nieładnie - wepchnąć do samochodu. Podstawowe zadanie SOP to ochrona i ewakuacja. Oni nie są od tego, żeby walczyć, tylko ewakuować osobę ochranianą - podkreślił.

Jak więc powinno wyglądać prawidłowe zachowanie funkcjonariuszy? - Jeden z nich powinien być przy osobie ochranianej, czterej inni powinni ubezpieczać z czterech stron okolicę, gdzie stoi kolumna. Tego na tym zdjęciu nie widać - dodał.

SOP: nie było żadnego zagrożenia

Informację o kolumnie SOP, która zatrzymała się w korku, potwierdził nam w czwartek rzecznik formacji podpułkownik Bogusław Piórkowski. - Nasi funkcjonariusze zatrzymali się i sprawdzili, co się stało. Naszym obowiązkiem jest upewnienie się, czy nie trzeba nikomu udzielić pomocy. Okazało się, że służby działały już na miejscu zdarzenia - mówił.

- Nasza kolumna powoli przejechała dalej. Nie było żadnego zagrożenia - dodał.

Autorka/Autor:kk/b

Źródło: tvnwarszawa.pl / TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Mamy pierwszą osobę w Polsce ukaraną za mówienie "patodeweloperka", to aktywista Miasto Jest Nasze - informuje współzałożyciel stowarzyszenia i od niedawna stołeczny radny Jan Mencwel. W uzasadnieniu sąd podnosi, że odbiór tego sformułowania jest "negatywny", a w stosunku do dewelopera, o którym pisał aktywista, jest "obraźliwe" i "nie znajduje żadnego uzasadnienia".

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmienili miejsca zamieszkania, by uniknąć kar za błędy przeszłości. Nie udało się. Na trop poszukiwanych trafili policjanci z komendy w Piasecznie. 39-latek za kratami spędzi osiem miesięcy, a 63-latek - rok.

Byli zdziwieni, że policjanci ich znaleźli

Byli zdziwieni, że policjanci ich znaleźli

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Wyszkowa (Mazowieckie) zatrzymali 51-latkę podejrzaną o dokonanie kilku kradzieży z włamaniem. Podczas przesłuchania kobieta przyznała się do popełnionych czynów. Policjantom tłumaczyła, że zainspirowały ją seriale kryminalne.

Przyznała się do kilku włamań i kradzieży, zainspirowały ją seriale kryminalne

Przyznała się do kilku włamań i kradzieży, zainspirowały ją seriale kryminalne

Źródło:
PAP

Poznał w sieci kobietę, która zaproponowała mu założenie sklepu internetowego na azjatyckiej platformie sprzedażowej. Oferta była kusząca, skończyło się na stracie setek tysięcy złotych.

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez pierwsze pięć dni maja postój auta w warszawskiej Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego będzie darmowy.

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Źródło:
PAP

Wystawa zdjęć "Urzecze i Wisła" autorstwa warszawskiego fotografa Wiktora Strumiłło trafiła do kolejnej londyńskiej galerii. Od soboty, 4 maja będzie można obejrzeć ją w POSK Gallery.

"Urzecze i Wisła" do obejrzenia w Londynie

"Urzecze i Wisła" do obejrzenia w Londynie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dzięki sąsiadce skończył się domowy koszmar 35-latki i jej dziecka. Przyjęła ją pod swój dach i wezwała policję. Mąż kobiety został zatrzymany, usłyszał zarzuty i objęto go dozorem policyjnym. Musi też opuścić mieszkanie.

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę. Kilka godzin później do sprawy odnieśli się aktywiści.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę po południu na Trasie Łazienkowskiej zderzyły się samochód osobowy i miejski autobus. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala.

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

W sobotę rozpoczęła się budowa chodnika przy przejeździe kolejowym w rejonie skrzyżowania Radzymińskiej i Naczelnikowskiej. O bezpieczną przeprawę przez torowisko w tym miejscu mieszkańcy walczyli do lat.

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prace na rondzie Tybetu rozpoczną się w nocy z wtorku na środę, a zakończą w niedzielę, 5 maja, nad ranem. W tym czasie będą objazdy i zmiany w ruchu.

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32 pieszych zostało ukranych mandatami, bo "swoim zachowaniem stwarzali ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla samych siebie, ale też kierujących, przed maską których nagle się pojawiali". O karach dla 14 zdecyduje sąd. To efekt dwudniowej akcji policji w Piasecznie.

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl