"Dźwięk strzałów, radiowozy i policjanci w kominiarkach. Wygląda jak akcja antyterrorystyczna" - poinformowali nas internauci na Kontakt 24. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, funkcjonariusze CBŚP zatrzymali kilka osób. Podczas akcji użyli grantów hukowych.
To była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy zatrzymano kilka osób, które mają być powiązane z międzynarodową grupą przestępczą.
Przebieg akcji potwierdza rzeczniczka CBŚP. - Działali w tym miejscu nasi policjanci. Przeprowadzili zatrzymania - mówi Agnieszka Hamelusz z CBŚP. - Użyliśmy środków pirotechnicznych, dokładnie granatów hukowych, żeby wykorzystać element zaskoczenia - dodaje.
I zaznacza, że ze względu na dobro śledztwa na razie więcej informacji nie może podać. Nie informuje nawet ile osób oficjalnie zatrzymano.
Funkcjonariusze w kominiarkach
Na czas akcji zablokowany został całkowicie przejazd w kierunku Al. Jerozolimskich.
Na jezdni stały samochody na sygnałach. - Przy nich pojawili się mężczyźni w kominiarkach. Na ubraniach mieli napis CBŚP - relacjonuje Andrzej Rejnson, dziennikarz tvnwarszawa.pl.
Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Kilka minut przed godz. 15 po akcji nie było już żadnego śladu.
ło/ran/sk