Jest już silnik, prawie całe podwozie, zawieszenie, koła i układ napędowy. - Pracuję czasem 24 godziny na dobę - zarzeka się Michał Koziołek, który razem z kolegami tworzy prototyp Nowej Warszawy. I pokazuje nam najnowsze zdjęcia. - Jeśli wszystko pójdzie dobrze, auto wyjedzie na ulice już w lutym - informuje.