- To szalona liczba. Było ponad 34 tysiące osób - ocenia rekordowy tłum, jaki przybył do Parku Fontann na początku maja, gdy pierwszy raz w tym sezonie warszawiacy i turyści mogli oglądać multimedialny pokaz poświęcony Euro 2012.
Przed i po meczach
Ale ta liczba jak na razie się nie powtórzyła. Czy fakt, że w Warszawie rozgrywane są mistrzostwa wpływa na frekwencję? Pokazy odbywają się częściej w czerwcu, (nie tylko w weekend, ale również w dni powszednie przed i po meczach na Narodowym), ale urzędnicy nie prowadzą statystyk z liczby kibiców, którzy Park Fontann odwiedzają.
- Na przykład w środę było 7 tysięcy osób - mówi Kaznowska. - Ale nie ma takiej zależności, że jak są mistrzostwa, to więcej osób przychodzi do Parku Fontann. Dużo osób ogląda mecze przed telewizorami. Euforia pod tytułem Euro 2012 robi swoje - przekonuje Kaznowska.
Do Parku Fontann przychodzi przeważnie po kilka tysięcy osób, gdy wieczorami na ścianie wody wyświetlane są filmy i animacje związane z piłkarskim świętem. - Były też dwa takie dni, kiedy przyszło po około 500 osób. To było związane z prognozami pogody. Były zapowiedzi burz i deszczu - zaznacza Kaznowska.
Będzie rekord?
W tym sezonie, jak na razie show oglądało blisko 150 tysięcy osób. - Dla porównania, w tym samym czasie rok temu gości w Parku Fontann było około 137 tysięcy - przywołuje przykład Kaznowska.
Urzędnicy przekonują, że idą na rekord. W ubiegłym roku multimedialne pokazy oglądało blisko pół miliona osób. Czy tym razem będzie ich więcej? Przed nami jeszcze ponad trzy miesiące pokazów, a niewykluczone, że show będzie można oglądać również na początku października. - Wszystko zależy od pogody. Później fontanny będą przygotowywane do zimy - tłumaczy dyrektor ZTP.
Najbliższy pokaz odbędzie się w piątek o godz. 21. W sobotę 23 czerwca show nie będzie, bo na podzamczu odbędą się Wianki. - Będzie jedynie widowisko światło-woda, bez dźwięku - tłumaczy Kaznowska.
ZOBACZ, JAK WYGLĄDA POKAZ FONTANN W TYM SEZONIE:
Fontanny okazały się hitem
Test fontann
ran/b
Źródło zdjęcia głównego: Rafał Motyl /urząd miasta