Prokuratura wszczęła śledztwo po śmierci varsavianisty Jarosława Zielińskiego

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci varsavianisty Jarosława Zielińskiego. Śledczy badają wątek nieumyślnego spowodowania śmierci zmarłego. Historyk zmagał się z chorobą nowotworową.

Jarosław Zieliński zmarł 27 kwietnia. Pożegnanie wybitnego varsavianisty zaplanowano na 14 maja na Powązkach Wojskowych, gdzie ma być pochowana urna z jego prochami. Jednak – jak wynika z informacji publikowanych w mediach społecznościowych przez przyjaciół historyka – pogrzeb stoi pod znakiem zapytania z uwagi na śledztwo, które 5 maja wszczęła Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.

Będzie sekcja zwłok

Na profilu w mediach społecznościowych, który zrzeszał osoby finansowo wspierające leczenie Zielińskiego pojawił się komentarz, że pogrzeb został wstrzymany. PAP zapytała o sprawę prokuraturę.

"Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz w Warszawie prowadzi śledztwo o czyn z art. 155 kodeksu karnego, czyli w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Śledztwo zostało wszczęte po uzyskaniu zawiadomienia osoby prywatnej. W sprawie zlecono sekcję zwłok w celu ustalenia przyczyny zgonu. Prokuratura oczekuje na przeprowadzenie sekcji" – przekazała prok. Aleksandra Skrzyniarz.

Z informacji PAP wynika, że zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożyła córka zmarłego historyka, a z jej zeznań wynika, że w ostatnich chwilach przed śmiercią jej ojciec miał zawrzeć związek małżeński, co mogłoby mieć wpływ na podział znacznego spadku po Jarosławie Zielińskim. Wątek ten będzie weryfikowany przez prokuraturę.

Jarosław Zieliński był historykiem, varsavianistą, autorem wielotomowego opracowania "Atlas dawnej architektury ulic i placów Warszawy" i innych publikacji, jak m.in.: "Latarnie warszawskie. Historia i technika", "Stacje kolejowe. Architektura i budownictwo" (tom 1 i 2), "Plac. Warszawski plac Piłsudskiego jako zwierciadło losów i duchowej kondycji narodu". Napisał też wiele przewodników po stołecznych dzielnicach i liczne artykuły na temat zabytków Warszawy. Zielińskiego w mediach społecznościowych żegnali m.in. prezydent stolicy Rafał Trzaskowski i burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk.

"Skomplikowane relacje rodzinne"

Po publikacji tekstu skontaktował się z nami adwokat Jarosław Knieć, pełnomocnik żony Jarosława Zielińskiego, który przesłał jej oświadczenie:

Jarosław Zieliński był nie tylko wybitnym historykiem, zapalonym varsavianistą, autorem rozlicznych publikacji, przewodników i artykułów, zasłużonym laureatem nagród literackich ale także romantyczną duszą, niezwykle ciepłym i oddanym najbliższym mu osobom Człowiekiem, kochającym ojcem, dziadkiem i partnerem, a w ostatnich dniach swojej drogi życiowej mężem.

Niezwłocznie po postawieniu druzgocącej diagnozy, która ujawniła podstępną, wyniszczającą i śmiertelną chorobę w zaawansowanym stadium, najbliżsi podjęli rozpaczliwą walkę o życie i zdrowie Jarosława Zielińskiego. W walkę tą zaangażowani byli najlepsi specjaliści medyczni w kraju, nawiązano kontakt z kliniką w Niemczech, która wyraziła gotowość przyjęcia chorego i podjęcia leczenia najnowocześniejszymi znanymi metodami. Nieocenionej pomocy i wsparcia udzielali przyjaciele, osoby, z którymi miał okazję współpracować na płaszczyźnie zawodowej a także wielu wspaniałych anonimowych ludzi, którzy nie mieli okazji Go poznać, a których poruszyła Jego walka z ciężką chorobą. Liczne gesty bezinteresownej pomocy dawały Jarosławowi Zielińskiemu wiele nadziei i ulgi w cierpieniu.

Jarosław Zieliński mimo podjętej walki z podstępną chorobą, zdawał sobie sprawę z powagi sytuacji i postawionej diagnozy lekarskiej. Jednym z jego ostatnich życzeń, było wstąpienie w związek małżeński z miłością życia, wieloletnią partnerką, z którą przez kilkanaście ostatnich lat mieszkał, dzielił wspólne pasje, świętował sukcesy i przeżywał niepowodzenia. Uroczystość miała charakter prywatny, z uwagi na skomplikowane relacje rodzinne, nie wszyscy jednak potrafili podzielić tą niewielką iskrę radości związaną ze ślubem w tym trudnym okresie. Wbrew pojawiającym się, budzącym niestosowne komentarze informacjom, za wstąpieniem w związek małżeński nie stały jakiekolwiek kwestie majątkowe.

Czytaj także: