Zmarł varsavianista Jarosław Zieliński

O śmierci znanego varsavianisty Jarosława Zielińskiego poinformował w mediach społecznościowych burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk. "Nigdy nie zapomnimy, ile dobrego zrobił pan dla Bielan i Warszawy" - napisał.

"Szanowni Państwo, przed chwilą dotarła do mnie smutna wiadomość. Zmarł Jarosław Zieliński, wybitny varsavianista i historyk, nasz bielański Sąsiad i Przyjaciel. Redaktor Zieliński od lat badał historię warszawskiej zabudowy, jej ulic, placów, pałaców i kamienic. Napisał dziesiątki książek, w tym wspaniałe dzieło 'Bielany. Przewodnik historyczny'. Od wielu lat pisał także felietony poświęcone dziejom naszej dzielnicy w 'Nasze Bielany'. Jego odejście jest niepowetowaną stratą dla Warszawy. Łącze się w bólu z Rodziną zmarłego. Dziękuję też wszystkim, którzy w ostatnich tygodniach wspierali Go w walce z chorobą, wpłacając nawet najmniejsze kwoty na zbiórkę zorganizowaną przez Bliskich Jarosława Zielińskiego.

Panie Jarosławie, nigdy nie zapomnimy, ile dobrego zrobił Pan dla Bielan i Warszawy, a Pan i Pańskie książki zostaną z nami na zawsze" - napisał na Facebooku Pietruczuk.

Podejrzewali koronawirusa, diagnoza była jeszcze gorsza

O tym, że Jarosław Zieliński jest poważnie chory, pisaliśmy na tvnwarszawa.pl. Na jednej z platform internetowych założono zbiórkę, która miała wspomóc leczenie varsavianisty. Jak opisali jej inicjatorzy, do szpitala został przetransportowany 11 kwietnia, z podejrzeniem koronawirusa. Niestety diagnoza okazała się znacznie poważniejsza - naciek nowotworowy na układzie moczowo-płciowym oraz wiele ognisk w płucach, w wątrobie, oskrzelach, jelitach. Potrzebne były pieniądze na leczenie.

Informacja o stanie zdrowia historyka poruszyła warszawiaków. Miejscy urzędnicy, aktywiści i animatorzy przygotowali aukcje, z których dochód miał być przeznaczony na leczenie. Na liście darczyńców znaleźć można między innymi nazwiska szefów firm deweloperskich, które korzystały z wiedzy i - nierzadko - znosiły krytykę Zielińskiego.

Jarosław Zieliński to autor około 50 książek o różnych aspektach miasta: ulicach, neonach, latarniach, stacjach kolejowych czy wodociągach. Za swoje publikacje był wielokrotnie nagradzany, między innymi Nagrodą Literacką m.st. Warszawy czy Zasłużony dla Warszawy. Przez lata doradzał też miejskiemu zespołowi nazewnictwa. Mieszkał przy ulicy Płatniczej na Bielanach.

O parku mówi Jarosław Zieliński, varsavianista
Źródło: Dawid Krysztofiński / tvnwarszawa.pl
Czytaj także: