Nieoznakowany samochód Inspekcji Transportu Drogowego, wyposażony w fotoradar, robił zdjęcia kierowcom, którzy przekraczali dozwoloną prędkość na Wisłostradzie. - W ciągu 15 minut zrobił około 15 zdjęć - mówi Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.