Kość słoniowa sprzed pół miliona lat odkryta w Izraelu

Odkrycia dokonano pod koniec sierpnia w pobliżu miasta Gedera na obszarze, na którym znaleziono inne szczątki zwierząt oraz narzędzia z kamienia i krzemieniu. Badacze szacują, że prawie 2,5-metrowy cios (siekacz słonia), należący do wymarłego gatunku Palaeoloxodon antiquus, nazywanego słoniem leśnym, liczy około pół miliona lat.

Słoń z tego gatunku był znacznie większy od słoni żyjących dzisiaj, na przykład słoni afrykańskich. Mierzył nawet cztery i pół metra wzrostu i ważył do siedmiu ton. Ssaki te żyły także na terenach całej Europy w epoce plejstocenu.

- To największy kompletny skamieniały cios, jaki znaleziono w Izraelu lub na Bliskim Wschodzie - powiedział Avi Levy, który kierował wykopaliskami. Słoń Palaeoloxodon antiquus był częścią bogatej fauny tego obszaru. Polowano na niego między innymi w celu zdobycia pożywienia.

- Wiemy, że gatunek ten zniknął z tego obszaru około czterystu tysięcy lat temu, a odkryty cios jest datowany na pięćset tysięcy lat - dodał. Archeolodzy zaznaczają, że odkrycie to daje rzadki wgląd w życie wczesnych mieszkańców tego obszaru.

Jak podkreślił Levy, odkryta kość słoniowa "jest ogromna". - Ma prawie dwa i pół metra długości. Jej średnica wynosi 20 centymetrów - powiedział. Dodał, że ważył około 150 kilogramów. - Jest w naprawdę dobrym stanie. Nie widzieliśmy wielu tak zachowanych ciosów, jak ten - dodał.

Po konserwacji naukowcy przeprowadzą w laboratorium analizy, które mają dać odpowiedzi na temat dokładnego wieku słonia i miejsc, w których żył. Następnie będzie można go oglądać w Narodowym Kampusie Archeologii Izraela w Jerozolimie.

Palaeoloxodon antiquus żył również na terenach Polski. W 2020 roku, podczas budowy drugiej linii metra w Warszawie, natknięto się na szczątki samicy słonia. Ich wiek oszacowano wstępnie na około 100-120 tysięcy lat. Szczątki można oglądać w gablocie antresoli na stacji Płocka.