Strażacy w hiszpańskiej Asturii i Galicji walczą z gwałtownymi pożarami lasów, które pochłaniają kolejne hektary ziemi. Silny wiatr oraz wyjątkowo sucha i upalna pogoda sprzyjają szybkiemu rozprzestrzenianiu się ognia. W związku z narastającym zagrożeniem ewakuowano już kilka miejscowości.
Strażacy w Asturii zmagają się z gwałtownie rozprzestrzeniającym się pożarem lasów w rejonie rejonie parafii San Antolin de Ibias. Sytuację dodatkowo pogarsza silnie wiejący wiatr, który znacząco utrudnia opanowanie żywiołu. W związku z narastającym zagrożeniem ewakuowano już dwie miejscowości, a cztery kolejne pozostają w stanie gotowości do natychmiastowej ewakuacji.
Ujęcia z dronów wyposażonych w kamery termowizyjne ukazują to, jak niebezpieczny jest żywioł, widać na nich front ognia pochłaniający lasy i pola uprawne. Po wyjątkowo trudnej nocy prezydent Asturii zwołał sztab kryzysowy, by skoordynować akcje ratunkowe.
Ogień przekroczył rzekę
Tymczasem w Galicji sytuacja również budzi poważne obawy. Pożar, który wybuchł w miejscowości A Pobra de Brollon w prowincji Lugo, wywołał alarm, gdy ogień przekroczył rzekę Sil. Dzięki szybkiej i zdecydowanej interwencji strażaków oraz zaangażowaniu wolontariuszy udało się jednak powstrzymać jego dalsze rozprzestrzenianie.
CZYTAJ TAKŻE: Płomienie blisko domów. "Prowincja stoi w ogniu"
W miejscowości Quiroga w prowincji Lugo ogień przybrał wyjątkowo gwałtowny charakter. Płomienie na krótko otoczyły jedną z brygad strażackich - strażacy cudem uniknęli poważnych obrażeń. Do walki z żywiołem zaangażowano zarówno siły naziemne, jak i jednostki lotnicze, które zrzucają wodę na najbardziej newralgiczne części pożaru.
Trwające w Hiszpanii pożary lasów to skutek wyjątkowo suchego i upalnego lata. Lokalne władze apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności oraz bezwzględne stosowanie się do zaleceń służb ratunkowych. Meteorolodzy zapowiadają chwilowe wytchnienie w środę - na północy Półwyspu Iberyjskiego spodziewany jest wyraźny spadek temperatury oraz lokalne opady deszczu.
Źródło: Enex, El Pais
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/SXENICK