Dwanaście młodych osób utknęło w górach włoskiej gminy Avellino. Przyczyną problemów były intensywne opady śniegu, które sprawiły, że osoby te nie mogły wyjechać z trudno dostępnego terenu. Na miejsce wysłano straż pożarną. Akcja ratunkowa trwała ponad siedem godzin.
Przez całą niedzielę i noc strażacy z gminy Avellino we Włoszech mieli pełne ręce roboty. Godzinami usuwali skutki gwałtownej, zimowej pogody, która przyniosła okolicy intensywne opady śniegu i silne porywy wiatru. Trudne warunki pojawiły się w niemal całym regionie.
Nie mogli wyjechać
Straż odnotowała ponad pięćdziesiąt interwencji. Najbardziej złożoną była ta przeprowadzona po południu w okolicach miejscowości Toppo Del Monaco. Pomocy wymagało dwanaście młodych osób, które, znajdując się w trzech samochodach, utknęły w trudno dostępnym terenie, na wysokości 1200 metrów nad poziomem morza.
Gdy tylko wpłynęło wezwanie, strażacy ruszyli na pomoc. Centrum operacyjne wysłało ich na miejsce samochodem terenowym oraz skuterami śnieżnymi.
Akcja ratunkowa trwała ponad siedem godzin. Dopiero późnym wieczorem udało się bezpiecznie przetransportować ludzi w dół doliny.
Źródło: ENEX
Źródło zdjęcia głównego: ENEX