Uczestnicy XVII Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą pierwsze koncerty mają już za sobą. Organizowane od lat wydarzenie gromadzi coraz więcej fanów. Powód? Swoboda, dobra muzyka i... błoto.
Aby długoletniej tradycji stało się za zadość, również i w tym roku woodstockowa publiczność bawi się w błocie. Harce zaczęły się już pierwszego dnia festiwalu.
Jeśli pogoda jest słoneczna i ciepła, organizatorzy zapewniają armatki wodne. To właśnie dzięki nim uczestnicy mogą szaleć do woli w błocie. Zupełnie tak samo, jak na amerykańskim festiwalu Woodstock.
Autor: usa//ŁUD / Źródło: PAP