W czwartek o godzinie 11:16 czasu lokalnego zatrzęsła się ziemia na indonezyjskiej wyspie Bali. Wstrząsy miały siłę 6,2 st. w skali Richtera i wzbudziły przerażenie wśród lokalnej społeczności i mieszkańców. Rannych zostało 17 osób.
Epicentrum wstrząsu miało miejsce 60 km pod dnem oceanu i 160 km na południowy zachód od stolicy wyspy, Denpsaru.
Silnie trzęsły się budynki, wywołując popłoch wśród mieszkańców. Wszyscy czekali na ostrzeżenie przed tsunami, którego jednak nie wydano. Pierwszy wstrząs trwał 10 sekund, drugi 15. Odczuło je ponad 640 tys. ludzi.
Powtórki z katastrofy nie będzie
Balijska Agencja Meteorologiczna nie ostrzegła też przed wstrząsami wtórnymi. Nie zanotowano żadnych stat, tylko na ścianach niektórych budynków, w tym użyteczności publicznej, pojawiły się niegroźne pęknięcia.
Indonezja leży na obszarze aktywnym sejsmicznie, dlatego trzęsienia ziemi są tam normą. Najpoważniejsze miało miejsce w 2004 r. w Boże Narodzenie. Wówczas wywołana nim potężna fala tsunami zabiła 230 tys. osób, w tym turystów licznie odwiedzających Bali.
Autor: mm//ŁUD / Źródło: Reuters TV, earthquake-report.com