Pewnemu delfinowi z oceanarium w Sewastopolu tak bardzo spodobali się ludzie, że postanowił się do nich upodobnić. Wyskakuje z basenu i jest w stanie przewędrować 10 metrów. Zobaczcie to na filmie.
Bogdan Dolgy to trener delfinów z oceanarium w Sewastopolu. Latem tego roku doświadczył niecodziennego zdarzenia.
Gosha, 15-letni 200-kilogramowy butlonos z rejonu Morza Czarnego, sam wyskoczył z basenu i próbował czołgać się wzdłuż jego krawędzi.
- Widać było, że to mu się podoba. Próbę powtarzał kilkakrotnie i zawsze w obecncości któregoś z opiekunów - mówi Dolgy.
Być jak człowiek
Według niego delfin chciał w ten sposób naśladować człowieka. Czołganie miało być odpowiednikiem naszego chodu.
Opiekun delfina, widząc jego zapał, nauczył go płynnego poruszania się poza basenem. Teraz to codzienna rozrywka Gosha.
- Wyczyn Gosha można porównać do próby wdrapywania się na drzewo przez człowieka - mówi Dolgy.
Delfin męczy się po kilku próbach, ale stale chce powtarzać sztuczkę. Traktuje to jako rodzaj gry.
Autor: mm/ŁUD / Źródło: Reuters TV