Tło dla linoskoczka, morze mgieł czy naturalny filtr dla promieni słonecznych. Takie oblicze potrafią mieć mgły w Szwajcarii.
Mgły tworzą przepiękne widoki na tle szwajcarskich gór. Mogą tworzyć tajemniczy nastrój, potrafią przypominać morze, a jeszcze innym razem są filtrem dla promieni słonecznych.
Idealne górski spacer
Na jednej z fotografii zamglenia tworzą tło dla wyczynów linoskoczka Emanuela Ruefenachta, który chodzi po slacklinie, czyli po taśmie rozpiętej na niewielkiej wysokości nad ziemią, na której ćwiczy się m.in. równowagę. Widać jak balansuje na linie, a zamglona aura dodaje jedynie tajemniczości.
Morze mgieł
Inne oblicze miała mgła w Sachseln w środkowej Szwajcarii. To morze mgieł. Zjawisko powstaje podczas zmiany temperatury. Mgła sięgająca wysokości około 800 m tak szczelnie wypełniła dolinę, że przypominała mleczne morze, a śnieżna biel mgły wyjątkowo kontrastowała z zielenią traw.
Filtr słoneczny
Jeszcze inny nastrój stworzyła mgła w miasteczku Dallenwil położonym w pobliżu Jeziora Czterech Kantonów w sercu Szwajcarii. Tam stała sie naturalnym filtrem promieni słonecznych. Drzewa wśród mgieł przypominały te które opisywał w swoich powieściach Edgar Allan Poe.
Autor: adsz/rs / Źródło: PAP/EPA