Miliardy szarańczy roiło się w stolicy Madagaskaru - Antanarivo. Plaga owadów pojawiła się w czwartek 28 sierpnia. Eksperci z Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) ds. Wyżywienia i Rolnictwa obawiają się, że rój olbrzymich owadów zagraża egzystencji około 13 mln ludzi, z których 9 mln żyje z rolnictwa.
Szarańcze mogą zniszczyć uprawy i tereny przeznaczone do wypasu zwierząt, a mieszkańcom kraju grozi głód.
To nie pierwszy raz kiedy atakują
W ciągu ostatnich pięciu lat rój owadów regularnie przetacza się przez wyspę u południowo-wschodnich wybrzeży Afryki niszcząc uprawy i zapasy żywności w ciągu zaledwie kilku godzin.
W ubiegłym roku ONZ rozpoczęła trzyletni program awaryjny, w celu kontroli inwazji szarańczy. Prowadzono kampanię powietrzną do ochrony upraw. Jednak ten wyspiarski kraju potrzebuje pieniędzy do kolejnych realizacji na lata 2014/2015.
Ostatnia tak poważna plaga szarańczy nawiedziła kraj w latach 50. ubiegłego wieku. Trwała 17 dni.
Autor: PW/rp / Źródło: Twitter