Śnieżyce zaatakowały Turcję. Na lotniskach w Stambule odwołano ponad 300 lotów. Trudna sytuacja panuje także na drogach, gdzie w wyniku wypadku zginęła jedna osoba.
W Stambule warstwa śniegu sięga 30 centymetrów. Na dwóch lotniskach w Stambule od środy do czwartku odwołano setki lotów. Tureckie linie lotnicze odwołały 265 lotów z i do portu lotniczego Stambuł-Atatürk oraz 37 z lotniska Stambuł-Sabiha Gökçen. Ludzie koczują na lotniskach z nadzieją, że pogoda się poprawi i będą mogli kontynuować podróż.
Utrudnienia na drodze
Sypiący od środy śnieg sparaliżował także transport drogowy. Śnieg na ulicach spowodował, że zrobiło się na nich bardzo ślisko. Na drogi wyjechało ponad tysiąc pługów. Władze miasta zachęcają, żeby nie jeździć własnymi pojazdami. Jeśli jest to konieczne to należy założyć na opony łańcuchy, które zwiększą przyczepność do nawierzchni i auto będzie się mniej ślizgać. Na autostradzie w Stambule doszło do kolizji z udziałem 20 aut, w której zginęła jedna osoba, a dziesięć zostało rannych.
Opady śniegu były także przyczyną zamknięcia ponad jednej trzeciej szkół w całej Turcji.
Będzie cieplej
Synoptycy zapowiadają, że opady śniegu będą z dnia na dzień przechodzić na deszcz ze śniegiem. W następnym tygodniu ociepli się, a temperatura powietrza w kraju ma wynieść nawet 12 st. C.
Autor: AD/rp / Źródło: ENEX, au.news.yahoo.com