Alpy, choć przykryte śniegiem, nie będą przyjazne wszystkim narciarzom. W czwartek nie zabraknie ograniczających widoczność opadów śniegu oraz kilkunastostopniowych mrozów.
Na przeważającej części francuskich stoków narciarskich leży ponad 100 cm białego puchu. Najwięcej śniegu, aż 430 cm, jest w Chamonix. Tylko w LaBresse białego puchu jest jak na lekarstwo, 35-45 cm. Meteorolodzy przewidują we Francji ujemne temperatury.
Ponad 5 m śniegu w Szwajcarii
Na stokach szwajcarskiego Gstaad leży nawet 400 cm śniegu, a w Santis - aż 530 cm. Grubość pokrywy śnieżnej jeszcze się zwiększy, ponieważ w części kurortów ma padać śnieg. Temperatury spadną do kilkunastu stopni poniżej zera.
Słońce we Włoszech
W Alpach włoskich dzień upłynie pod znakiem przejaśnień. Szusować najlepiej w Madesimo, a wyprawę na stok lepiej odpuścić sobie w kurortach takich jak np. Cortina d'Ampezzo czy St. Ulrich. -12 st. C, najniższa tego dnia temperaturę, pokażą termometry w Livigno.
Śnieg w Austrii i Niemczech
W prawie wszystkich austriackich kurortach w czwartek będzie padał śnieg, choć i tak na tamtejszych stokach leży go już sporo, nawet ponad 300 cm. Nie obejdzie się też bez kilkunastostopniowego mrozu.
Od kilkudziesięciu do 440 cm białego puchu leży w niemieckiej części Alp. W ciągu dnia u naszych zachodnich sąsiadów będzie zimno, ale inaczej niż w Austrii, przejaśnień nie zabraknie.
Autor: map, mm/rs / Źródło: TVN Meteo