Niż, który dał się we znaki Niemcom, nadchodzącej doby przejdzie przez Polskę, jutro znajdzie się nad Białorusią. Ekkehard, bo tak mu na imię, sprawił, że w środkowej części Niemiec i na południu grubość pokrywy śnieżnej wynosi od 5 cm do nawet 40 cm. Opady śniegu i śniegu z deszczem spowodowały znaczne utrudnienia w komunikacji.
Nam też da się we znaki, chociaż nie tak mocno, jak u zachodnich sąsiadów. Tej nocy padać będzie deszcz, deszcz ze śniegiem i śnieg. Na Podlasiu, Suwalszczyźnie, Mazurach i Warmii spadnie do 3 cm śniegu, w górach i obszarach podgórskich od 5 do 20 cm śniegu.
Opadom będzie towarzyszył wiatr, którego prędkość w porywach na zachodzie i południu wyniesie do 60 km/godz., a w górach - do 100 km/godz.
W czwartek 8 grudnia opady będą słabnąć od zachodu. Pojawią się deszcz ze śniegiem i śnieg. Na Podlasiu, Suwalszczyźnie, Mazurach i Warmii spadnie do 1-2 cm śniegu, w Karpatach - od 5 do 10 cm śniegu, przez co drogi będą śliskie. Wiatr powieje z prędkością do 60 km/godz., w górach - do 100 km/godz.
W kolejnych dniach pogoda w Polsce może powodować utrudnienia w gospodarce, komunikacji, i w zwykłym życiu obywatela. W piątek wystąpią opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Wiatr osiągnie, w porywach, na Wybrzeżu do 90-110 km/godz., na pozostałym obszarze kraju natomiast do 70-80 km/godz.
W sobotę wystąpią przelotne opady śniegu i śniegu z deszczem. Wiatr, w porywach, osiągnie na północy do 90-100 km/godz. Na pozostałym obszarze natomiast do 80 km/godz. Niedziela na północy charakteryzować się będzie przelotnymi opadami deszczu ze śniegiem i śniegu. Wiatr będzie już słabszy, w porywach do 60 km/godz.
Po miesiącach spokoju przypomnimy sobie co to szaruga.
Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo