Zima zaatakowała Katowice. W ciągu ostatniej doby spadło tam dziewięć centymetrów białego puchu, a to nie koniec opadów w tamtej części Polski.
- Od godziny 13 w sobotę do 13 w niedzielę w Katowicach spadło 9 cm śniegu - informuje Wojciech Raczyński, synoptyk TVN Meteo. Krajobraz miasta zmienił się diametralnie.
- Zaczęło prószyć i prószy bez przerwy z większym lub mniejszym nasileniem - mówi Leszek Raban, mieszkaniec Osiedla Tysiąclecia w Katowicach.
Temperatura utrzymuje się na poziomie -2 st. C, więc śnieg szybko się nie roztopi.
Nowa miejska atrakcja
Wraz z pojawieniem się śniegu, pojawiły się tłumy w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie.
- Sceneria jest bajkowa, jest mnóstwo spacerowiczów, dzieci śmigają na sankach - dodaje Raban.
Śnieg to nowa miejska atrakcja Katowic.
- Dzieci od rana wzięły się za odśnieżanie. Była to pewna forma atrakcji, bo już dawno śniegu tu nie widzieliśmy - mówi Agata Kawaler, mieszkanka Ochojca.
Śliskie drogi
Kierowcy narzekają na śliskie drogi. Po mieście jeździ się wolniej niż zazwyczaj. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że na jezdniach zalega śnieg i błoto pośniegowe. Łatwiej wpaść w poślizg.
Opady jeszcze w poniedziałek
- W Katowicach śnieg będzie padać całą niedzielę, aż do poniedziałkowego popołudnia - informuje Raczyński. Potem strefa opadów przesunie się na wschód.
Autor: mar/kt / Źródło: TVN Meteo