Upał, z małą przerwą, zostanie w Polsce do kolejnego weekendu. Sprawdź długoterminową prognozę pogody przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.
Aż 35 stopni osiągnęła temperatura w sobotę w Słubicach na zachodzie Polski, ale afrykański żar daje się odczuć w całym kraju. Gorące powietrze płynie teraz do nas oraz do wielu innych krajów Europy, bo między niżem z zachodu kontynentu, a wyżem ze wschodu, utworzył się strumień powietrza przemieszczający się z południa na północ.
Ten gorący podmuch dotarł nawet do Wysp Brytyjskich i upalnie zrobiło się w Londynie, gdzie temperatura wzrosła do 33 stopni. Natomiast chłodne powietrze jest teraz jedynie daleko na północy Skandynawii i nad północnym Atlantykiem (patrz mapa).
Przed nami upalny początek tygodnia i nawet 32 stopnie w zachodniej Polsce. Chwilę wytchnienia, ale niezbyt dużą, przyniosą nam środa i czwartek, bo wtedy temperatura nie będzie przekraczać 27-28 stopni. Później jednak, czyli w czasie najbliższego weekendu, znowu możemy spodziewać się trzydziestostopniowego upału, zwłaszcza na zachodzie kraju. Zmiana temperatury, czyli ochłodzenie i pożegnanie upałów nastąpi w drugiej połowie miesiąca - od 17 sierpnia na południu Polski będzie nie więcej niż 26-27 stopni, a na północy 21-22.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, tvnmeteo.pl