Czwarty tydzień grudnia będzie łaskawy dla tych, którzy lubią patrzeć w niebo. Po raz ostatni w tym roku będziemy mogli zobaczyć Księżyc, a na dodatek - w towarzystwie Merkurego. Ponadto w wigilijny wieczór, jako pierwsza gwiazdka, zaświeci nam Wenus.
Rano w piątek 23 grudnia będziemy mieli ostatnią okazję, żeby w tym roku zobaczyć naturalnego satelitę Ziemi. Niestety, ponieważ faza Księżyca będzie wynosić zaledwie 3 proc., a Srebrny Glob będzie się znajdował niecałe 4 st. na południe od Merkurego i ok. 4 st. C nad horyzontem, będzie trudno go doststrzec.
Merkury natomiast będzie widoczny nie tylko w piątek. Przez cały najbliższy tydzień, przed świtem, dobre warunki pozwolą nam go oglądać. Planeta znajdzie się w konstelacjach Skorpiona i Wężownika, ok. 7 st. na północ od Antaresa, najjaśniejszej gwiazdy konstelacji Skorpiona.
Wenus zostanie pierwsza gwiazdką...
Po drugiej stronie nieba bardzo jasno świeci Wenus. Druga planeta od Słońca będzie podczas tegorocznej wigilii Bożego Narodzenia "pierwszą gwiazdką". Dzieje się tak zawsze, kiedy widać ją pod koniec grudnia na wieczornym niebie. Należy szukać jej tuż po zachodzie Słońca, ponad 10 st. nad południowym widnokręgiem. Przejdzie z gwiazdozbioru Strzelca do gwiazdozbioru Koziorożca.
... Jowisz drugą
Kolejnym jasnym punktem na niebie będzie w te święta Jowisz. Należy szukać go ponad 3 st. nad wschodnim horyzontem. Choć świeci słabiej od Wenus, znajduje się znacznie wyżej i dlatego łatwiej go dostrzec.
W tym tygodniu niektórym z nas uda się też zauważyć Marsa. Będzie wyróżniał się blaskiem i nie powinno być kłopotu z jego dostrzeżeniem.
Autor: map/ms / Źródło: astronet.pl