Na Florydzie ogromna anakonda zbiegła właścicielowi. Funkcjonariuszce policji udało się odnaleźć gada, gdy ten zalegał w rowie.
W amerykańskim hrabstwie Leon w stanie Floryda właścicielowi uciekła niemal trzymetrowej długości anakonda. Węża udało się odnaleźć i złapać, choć nie był tym faktem zachwycony.
A to gadzina!
Rzeczniczka Biura Szeryfa Hrabstwa Leon poinformowała w piątek, że zarówno węża, jak i jego właściciela udało się zidentyfikować i odnaleźć. Wąż zostanie zwrócony odpowiednim specjalistom i nie jest pewne, czy właścicielowi uda się go odzyskać.
Na nagraniu wyraźnie widać wyrywającą się, rozwścieczoną anakondę, którą udało się "zneutralizować", gdy zalegała w rowie.
Anakonda to rodzaj węży z rodziny dusicieli, które zamieszkują bagna, mokradła i rzeki w gęstych lasach tropikalnych Ameryki Południowej. Jak inne dusiciele są w stanie połknąć ofiarę znacznie szerszą od swojego ciała.
Obejrzyj całe nagranie:
Autor: sj/map / Źródło: ENEX