Luty ma się ku końcowi i właśnie na koniec swojej tegorocznej kadencji przypomniał nam, że nie bez powodu nazywany jest mroźnym miesiącem. O godzinie piątej rano termometry w całym kraju pokazywały ujemne wartości.
Najchłodniej było wysoko w górach. Na Kasprowym Wierchu odnotowano -13 st. C, a na Śnieżce -11 st. C. Jednak ujemne wartości mogły dać się we znaki także rannym ptaszkom z Zakopanego, gdzie temperatura minimalna wynosiła -11 st. C.
Nieco cieplej, ale wciąż nieprzyjemnie zimno było w Lesku, gdzie termometry pokazały -8 st. C, Katowicach i Kielcach (-7 st. C), Poznaniu (-6 st. C), Krakowie (-5 st. C).
Najwyższe wartości - w okolicy -1 st. C - zarejestrowano, o dziwo, na naszym biegunie zimna, czyli w Suwałkach i na całym północnym wschodzie.
Wyżowo i mroźno
Za tak niskie temperatury odpowiedzialny jest układ frontów nad Europą. Polska jest akurat pod wpływem wyżu znad Karpat i zachodniej Ukrainy. To on jest gwarantem słonecznej, ale mroźnej pogody. Napływa do nas chłodne powietrze polarno-morskie i niestety z tego względu cały dzień będzie dominować dziś termiczne odczucie chłodu.
W miarę upływu dnia i nasłonecznienia będzie się robiło coraz cieplej. W najcieplejszym momencie termometry pokażą od 3 st. C Suwalszczyźnie do 7 st. C na Dolnym Śląsku.
Mróz w obiektywie
Większość z Was pewnie myślała, że zima już na dobre odpuściła. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia zaskoczonych ujemną temperaturą Reporterów 24. Czekamy na więcej na Kontakcie 24.
Czy nie poprzemarzają???
piękny poranek
Pod Rzeszowem mróz
Przymrozek
Mroźna noc piękny poranek.
Autor: mar/map / Źródło: TVN Meteo