W środę rano na plaży Danger Beach w Kapsztadzie pojawił się wieloryb. Po długim badaniu weterynarze z SPCA orzekli, że zwierzę nie żyje.
Weterynarze z Towarzystwa Przeciwdziałania Okrucieństwu w Stosunku do Zwierząt (SPCA) szukali oznak życia u wieloryba, który pojawił się na "Niebezpiecznej plaży" w Southern Right w Cape Town w Kapsztadzie.
Mały wieloryb pojawił się na brzegu w środę wcześnie rano. Po kilku godzinach weterynarze stwierdzili, że zwierzę nie żyje. Nie wiadomo, jaka była przyczyna jego śmierci. Jak twierdzą naukowcy, najczęściej na plaże wypływają chore wieloryby.
Autor: usa / Źródło: PAP/EPA, forbes.ru