W małopolskich wsiach Ratułów i Ciche położonych w gminie Czarny Dunajec trwa sprzątanie po sobotniej powodzi błyskawicznej. W wyniku gwałtownej aury zalanych zostało 13 piwnic w domach mieszkalnych. Rumosz skalny uszkodził pięć samochodów i jeden autobus. Woda podmyła też fragment drogi - mówił dyżurny nowotarskiej straży.
Pierwsze zgłoszenia w sprawie podtopień dotarły do straży pożarnej w sobotę o godzinie 13.40, ale kiedy funkcjonariusze podejmowali interwencję we wsiach Ratułów i Ciche w gminie Czarny Dunajec, woda już opadała odsłaniając zniszczenia.
- Przybór wody był gwałtowny, ale woda też szybko odpłynęła, nanosząc muł i rumosz skalny. Pięć samochodów osobowych i jeden autobus zostały częściowo zalane, a inne zasypane naniesionym rumoszem skalnym. Woda zniszczyła też dwa ogrodzenia posesji oraz drogę gminną na odcinku 250 metrów, z czego stumetrowy odcinek to była droga asfaltowa - powiedział dyżurny nowotarskiej straży pożarnej.
Blisko sto interwencji w Małopolsce
Łącznie w całym powiecie nowotarskim w związku z gwałtownymi ulewami strażacy interweniowali 37 razy, a w całej Małopolsce blisko sto.
Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej "w Małopolsce mieliśmy do czynienia z kumulacją opadu burzowego". Na stacji Nowe Bystre w ciągu 10 minut suma opadów dochodziła do prawie 15 litrów wody na metr kwadratowy. Wcześniej IMGW podawał, że na stacji tej odnotowano opady na poziomie 66 litrów wody na metr kwadratowy w ciągu godziny.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24