To już wielowiekowa tradycja na niebie. Klasyczną atrakcją sierpnia będą meteory z roju Perseidów. W tym roku główne maksimum Perseidów spodziewane jest 12 sierpnia. Niestety dla obserwatorów w Polsce, apogeum zjawiska wystąpi między godz. 14 a 16.30.
Niewątpliwą atrakcją sierpnia są meteory z roju Perseidów. Rój ten jest aktywny od połowy lipca do praktycznie ostatnich dni sierpnia i swoje maksimum osiąga typowo w okolicach 12 sierpnia. W tym roku wypada ono w godzinach od 14 do 16.30. Nie jest to czas korzystny dla obserwatorów w Polsce.
Na szczęście czeka nas dość dobry układ faz Księżyca, przez co w nocy 11/12 i 12/13 sierpnia na pewno możemy liczyć na kilkadziesiąt "spadających gwiazd" na godzinę.
Perseidy są obserwowane od około 2000 lat, zaś najwcześniejsze informacje o obserwacjach pochodzą z Dalekiego Wschodu. Czasem nazywane są "łzami świętego Wawrzyńca", ponieważ 10 sierpnia jest dniem jego męczeńskiej śmierci.
Rój Kappa Cygnidów
W okresie od 3 do 25 sierpnia możemy obserwować bardzo wolne meteory z roju Kappa Cygnidów. Maksimum aktywności roju przypada 17 sierpnia i da się wtedy dojrzeć 3-4 meteory z tego roju na godzinę obserwacji. W tym roku warunki do obserwacji są świetne, bo maksimum aktywności roju dokładnie pokrywa się z nowiem Księżyca.
Koniunkcja Księżyca
W sierpniu dojdzie do dwóch bliskich koniunkcji Księżyca z jasnymi planetami. 11 sierpnia w odległości tylko 7 minut kątowych od Srebrnego Globu znajdzie się Jowisz, a dwa dni później 33 minuty od Księżyca znajdzie się Wenus.
Okolice 19 sierpnia to czas, kiedy możemy dojrzeć Merkurego. Planeta świeci na porannym niebie. Godzinę przed wschodem Słońca widać ją na wysokości około 5 stopni nad północno-wschodnim horyzontem.
W sierpniowe poranki na niebie dominuje bardzo jasna Wenus. Godzinę przed wchodem Słońca widać ją ponad 20 stopni nad wschodnim horyzontem. Jeszcze wyżej, ponad 40 stopni nad horyzontem, w konstelacji Byka, świeci jasny Jowisz.
Mars i Saturn
W nadchodzącym miesiącu czekają nas bardzo trudne warunki do obserwacji Marsa i Saturna. Planety te świecą w konstelacji Panny, znajdując się na sferze niebieskiej blisko siebie. Na samym początku miesiąca, pół godziny po zachodzie Słońca, widać je około 10 stopni nad południowo-zachodnim horyzontem.
W sierpniu możemy bez problemów podziwiać za to Urana i Neptuna. Pierwszą z tych planet widać w konstelacji Ryb, a drugą w Wodniku. Do ich obserwacji warto użyć lornetki lub większego instrumentu optycznego.
Konstelacja Strzelca
Jeśli chodzi o planety karłowate, to Pluton przebywa w konstelacji Strzelca i można go obserwować wieczorem. Trzeba jednak dysponować sporym teleskopem amatorskim, bo jego blask to tylko 14.1 wielkości gwiazdowych.
Ceres, planeta karłowata krążąca wewnątrz pasa planetoid między orbitami Marsa i Jowisza, widoczna jest w drugiej połowie nocy w gwiazdozbiorze Byka. Jej blask sięga 9 wielkości gwiazdowych, więc do jej obserwacji najlepiej użyć lunety lub niewielkiego teleskopu.
Krótszy dzień
Sierpień to kolejny miesiąc, kiedy ubywa nam dnia. Słońce nadal zbliża się do równika niebieskiego, dni stają się coraz krótsze. 1 sierpnia wschód naszej dziennej gwiazdy możemy obserwować o godzinie 4:57, a zachód o 20:27. Pod sam koniec miesiąca Słońce wschodzi o 5:46, a zachodzi o 19:26. W sierpniu Słońce wstępuje w znak Panny.
Autor: adsz/rs / Źródło: PAP