W święto zakochanych na niebie doszło do romantycznego kosmicznego spotkania. Tuż po zachodzie słońca zbliżyły się do siebie dwie planety - Wenus i Mars.
W sobotę, około godziny po zachodzie słońca, nad zachodnim horyzontem widać było jasną Wenus, a nieco wyżej - Marsa.
- Kobiety są podobno z Wenus, a mężczyźni z Marsa - mówił w sobotę na antenie TVN24 Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik. - W ciągu najbliższych dni dojdzie do przepięknej koniunkcji, symbolicznego zbliżenia, Wenus i Marsa - dodał.
Odległość średnicy Księżyca
W następnych dniach Wenus i Mars będą coraz bardziej zbliżać się do siebie. Dokładnie za tydzień planety te będzie dzieliła najmniejsza odległość.
- Planety będą tak blisko siebie jak mniej więcej średnica Księżyca w pełni - mówił Wójcicki. - Bardzo ładne zjawisko nam się szykuje, a dzisiaj można już je obserwować - dodał.
Jowisz na wschodzie
Poza ciekawą koniunkcją Wenus i Marsa na naszym niebie można było również dostrzec inną planetę naszego Układu Słonecznego. Nad wschodnim horyzontem, na podobnej wysokości co Wenus, górował Jowisz.
Autor: mab/kt / Źródło: tvn24