- Turystka z Gdańska przeżyła upadek z końcowego odcinka szlaku na Zawrat w Tatrach. We wtorek kobieta spadła z ok. 30 metrów. Ratownicy TOPR śmigłowcem przetransportowali ranną do szpitala w Zakopanem - poinformował PAP dyżurny ratownik, Tomasz Wojciechowski.
- Kobieta jest przytomna, przeszła tomografię komputerową. Ma złamaną kość czaszki, ranę tłuczoną głowy i złamany nadgarstek - powiedziała PAP dyrektor szpitala powiatowego w Zakopanem, Regina Tokarz.
Odpadła od łańcuchów 59-letnia mieszkanka Gdańska przemierzała z kilkuosobową grupą znajomych szlak prowadzący od Zmarzłego Stawu na Zawrat. Odpadła od zabezpieczających trasę łańcuchów i spadła ok. 30 metrów w dół, zatrzymując się na wąskiej skalnej półce.
Szlak od Zmarzłego Stawu na Zawrat ma 2159 m.n.p.m wysokości i jest jednym z trudniejszych w Tatarach. Wędrowcom sporo kłopotów sprawia końcowy odcinek tego szlaku, gdzie trzeba wspinać się po łańcuchach.
Tatry po ulewach niebezpieczne Po tym, jak nad Polską zapanowały ulewne deszcze, warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są niekorzystne. Szlaki są mokre i śliskie, a na odcinkach leśnych - błotniste. Niektóre odcinki szlaków są podtopione.
Autor: map//aq / Źródło: PAP